Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Ruchu Chorzów na Facebooku >>
Skąd taki pomysł? - Zrodził się po rozmowach z przedstawicielami naszych fanklubów z innych miast, którzy chcieliby gościć piłkarzy Ruchu u siebie. Jeżeli pomysł się sprawdzi, to zawitamy też do innych niebieskich miast - mówi Donata Chruściel, rzecznik prasowy klubu z Cichej.
A co byście powiedzieli na prezentację Ruchu w Madrycie? Niecodzienna zgoda kibiców z Cichej i ze stadionu Vicente Calderon rozpoczęła się od wyjazdu do Hiszpanii kibica Ruchu z Żor, który w poszukiwaniu pracy dotarł aż do Madrytu. Zaczął chodzić na mecze Atletico, a potem nawet jeździć na wjazdowe spotkania tej drużyny.
Dzięki tej znajomości fani Atletico przyjechali w 2002 roku na piłkarski turniej sympatyków Ruchu w Radlinie. Hiszpanów przyjechało wtedy 15. Za przelot zapłacili sami, ale na miejscu czekały już na nich hotel, pełna lodówka i "imprezy towarzyszące". Fani Atletico byli zachwyceni polską gościnnością, a na dodatek jeszcze wygrali turniej. Hiszpanie nie chcieli być dłużni i zaprosili kibiców Ruchu do siebie na mecz z Realem - słynne na cały świat derby Madrytu. Tym razem chorzowianie zapłacili za przelot, a na miejscu mogli już korzystać z uprzejmości gospodarzy.
Chorzowska flaga pierwszy raz zawisła na stadionie Vicente Calderon w 2003 roku.
Tymczasem prezentacja zespołu w Rudzie Śląskiej odbędzie się już w poniedziałek (11 lipca) na placu Jana Pawła II przed urzędem miasta. Początek o godzinie 18.