Purzycki, 18-letni defensywny pomocnik, który może też grać w obronie przyjechał na Cichą w poniedziałek. Reprezentantem polskiej młodzieżówki wychował się i uczył grać w piłkę w Anglii, gdzie reprezentował Wigan Athletic F.C.
Podczas poniedziałkowego spotkania z menedżerem zawodnika okazało się jednak, że strony nie dojdą do porozumienia. Niewykluczone, że piłkarz, który jest synem Daniela Purzyckiego, byłego napastnika m.in. ŁKS Łódź i Górnika Łęczna, będzie kontynuował karierę w Cracovii.