W zespole trenera Zbigniewa Karbownika nie zaszło dużo zmian, bo i nie było takiej potrzeby. Odeszli piłkarze, którzy grali niewiele. Wzmocnienia są skromne, ale solidne. Przyszło dwóch piłkarzy o ustalonej marce: środkowy pomocnik Krzysztof Hajduk z Cracovii oraz lewoskrzydłowy Krzysztof Trela z Pogoni Staszów. Doszedł też utalentowany junior z Ostrowca Grzegorz Sadłowski. Zadanie przed beniaminkiem będzie trudniejsze, bo drużyny będą zaciekle walczyć o utrzymanie ligowego bytu, a beniaminka już nikt nie zlekceważy.
Rośnie w siłę drużyna, ale prezes Henryk Konieczny nie poprzestaje na tym. W Czermnie rozbudowywany jest budynek klubowy, na trybunach w trakcie rundy stopniowo będą się pojawiać krzesełka.