Widzew pokazał nowe stroje

Jeśli rozgrywki ligowe rozpoczną się zgodnie z planem, okaże się, że generalnym sprawdzianem dla widzewiaków była środowa gra wewnętrzna.

Piłkarze Widzewa zaprezentowali się w czwartek w nowych strojach. Jak już informowaliśmy, widzewiaków w rundzie wiosennej ubiera łódzka firma Tico. Do wspólnego zdjęcia pozowali wczoraj wszyscy piłkarze, którzy będą w kadrze Widzewa na rundę wiosenną. Zawodnicy zaprezentowali się w czerwonych koszulkach, białych spodenkach i czerwonych getrach. - Stroje są bardzo sympatyczne. W porównaniu z poprzednimi, w których graliśmy jesienią, materiał jest milszy w dotyku. Kolorystyka też jest bardzo fajna. Mam nadzieję, że nowe ubiory przyniosą nam szczęście - mówi Sławomir Nazaruk, piłkarz Widzewa.

Przypomnijmy, że na koszulkach Widzewa nie pojawi się reklama żadnego sponsora - po raz pierwszy od kilkunastu lat. Na strojach, w których piłkarze pozowali wczoraj do zdjęć jest jedynie logo producenta, czyli firmy Tico.

Po sesji fotograficznej widzewiacy trenowali na bocznym boisku, chociaż wcześniej planowany był trening na obiektach Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Ćwiczyli wszyscy piłkarze, ale na urazy narzekają nadal: Norbert Tyrajski, Radosław Becalik i Adam Cichon. Dziś drużyna ma wolny dzień, a w sobotę znów będzie trenowała przy al. Piłsudskiego. Prawdopodobnie przed zajęciami piłkarze będą odśnieżać boisko.

Ostatnimi sprawdzianami przed ligą miały być dla Widzewa sparingi z GKS Bełchatów i Stasiakiem KSZO Ostrowiec. Pierwszy został odwołany, bo trener Jerzy Kasalik nie chciał, żeby jego podopieczni grali na śniegu. W niedzielę widzewiacy mieli w planie mecz w Ostrowcu, który - jak już informowaliśmy - też nie dojdzie do skutku. Przyczyną jest brak odpowiedniego boiska, poza tym jednak gospodarze nie chcieli grać przy sztucznych światłach.

Rozpoczęto poszukiwania innego rywala. Na grę z Wisłą w Płocku nie zgodził się jej szkoleniowiec, zaś drugoligowe Aluminium Konin chciało zmierzyć się z Widzewem w sobotę. Tymczasem szefowie łódzkiego klubu woleli, by mecz odbył się w niedzielę.

Później pojawiła się koncepcja wyjazdu na krótkie zgrupowanie do Wielkopolski, gdzie jest dużo mniej śniegu niż w okolicach Łodzi. Na zakończenie obozu miałoby dojść do sparingu z Amicą Wronki. Okazało się jednak, że wicelider ekstraklasy ma zajęty termin. Przypomnijmy, że ostatni sparing Widzew rozegrał 26 lutego z Pogonią Szczecin.

Podobają Ci się nowe stroje Widzewa?
Copyright © Agora SA