Polska - Japonia 4:4 w turnieju przedolimpijskim laskarzy

Niewiele brakowało, by Polacy wygrali drugie spotkanie w Madrycie. Wyrównującą bramkę stracili w ostatniej akcji meczu!

Polscy reprezentanci zagrali odważnie, szybko i z pomysłem. Łatwo przedostawali się do półkola strzałowego rywali. I już po 10 minutach gry było 2:0 po strzałach Artura i Piotra Mikułów. Jeszcze Sławomir Choczaj miał stuprocentową okazję do zdobycia gola, ale w sytuacji sam na sam ograł japońskiego bramkarza i strzelił piłką w słupek. Ta sytuacja "zemściła się", bo minutę później Kenichi Katayama wyrównał. Polacy mieli sporą przewagę - następnej akcji sam na sam nie wykorzystał Tomasz Górny. Ale to Japończycy strzelili gola. Z krótkiego rogu trafił Takahiko Yamabori. Polacy mogli do przerwy strzelić jeszcze dwa gole, ale zdobyli tylko jednego. Wprawdzie Piotr Mikuła w doskonałej sytuacji niezbyt czysto uderzył laską piłkę, ale za to jego brat został sfaulowany w półkolu strzałowym i sędzia podyktował rzut karny. Wykorzystał go Zbigniew Juszczak.

W drugiej połowie Piotr Mikuła znakomicie zachował się przed bramką Japończyków: piłka po jego uderzeniu przeleciała pomiędzy parkanami bramkarza, odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Było 4:2 dla Polski. Dwukrotnie doskonałe okazje do podwyższenia rezultatu pechowo zmarnował Dariusz Rachwalski. Najpierw piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę, a później słupek uchronił Japończyków od utraty gola. Wydawało się, że nasi reprezentanci wygrają wysoko, bo żółtą kartkę za faul otrzymał Makoto Karuo i musiał zejść z boiska na minimum pięć minut. Niestety, po chwili podobny błąd popełnił Marcin Nyćkowiak i też opuścił boisko.

Japończycy przyspieszyli grę, czego efektem była nieporadność Polaków w obronie. Bramkę kontaktową strzelił Naohito Tobita. Rywale mieli przewagę i zamknęli naszych laskarzy na ich połowie boiska. W ostatniej akcji meczu piłkę do polskiej bramki wepchnął Katayama.

POLSKA - JAPONIA 4:4 (3:2)

Bramki: 1:0 Artur Mikuła (7. min), 2:0 Piotr Mikuła (10.), 2:1 Katayama (19.), 2:2 Yamabori (19., z krótkiego rogu), 3:2 Zbigniew Juszczak (33.), 4:2 Piotr Mikuła (51.), 4:3 Tobita (61., z krótkiego rogu), 4:4 Katayama (70.)

Krótkie rogi: Polska - 1; Japonia - 3.

Zielone kartki: S. Choczaj, Matuszak.

Żółte kartki: Karumo (50. min), Nyćkowiak (54.).

Polska: Matuszak - Dutkiewicz, Kluczyński, Władysiak, Z. Juszczak, D. Rachwalski, Nyćkowiak, S. Choczaj, T. Choczaj, A. Mikuła, P. Mikuła. Wchodzili: M. Juszczak, M. Grotowski, Górny, Marcinkowski.

Dziś nasi laskarze mają dzień przerwy, podobnie jak inni występujący w grupie A. Grają tylko zespoły z grupy B. W kolejnym meczu Polacy zmierzą się z RPA. Pojedynek ten rozpocznie się w piątek 5 marca o godz. 18. Tego meczu nie będzie można obejrzeć w telewizji.

WYNIKI GRUPY A

Holandia - RPA 5:1, Polska - Wielka Brytania 2:1, Hiszpania - Japonia 6:1, Japonia - Polska, RPA - Hiszpania, Holandia - Wielka Brytania.

WYNIKI GRUPY B

Nowa Zelandia - Malezja 1:0, Pakistan - Kanada 4:2, Indie - Belgia 1:1.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.