Nowym koszykarzem Pogoni Ruda Śląska został Wacław Piński (204 cm wzrostu). - Nie mogłem ostatnio trenować z zespołem Alby Chorzów, gdyż prezes i trener klubu Zbigniew Mardoń nie widział mnie w składzie. Nie mogłem również przejść do innego klubu, bo Mardoń stawiał za mnie ceny zaporowe. W końcu okazało się, że jestem wolnym zawodnikiem i mogę zmienić klub - mówi 24-letni Piński, który ostatnio pracował jako sprzedawca oraz przedstawiciel firmy zajmującej się udzielaniem pożyczek. Pogoń już od dawna była zainteresowana Pińskim, ale z powodu przepisu o wprowadzeniu koszykarza na I-ligowe parkiety (rudzianie musieliby zapłacić Albie 25 tys. zł), śląskiego klubu nie było na niego stać. Piński podpisał niedawno umowę z drugoligowym MCKS Czeladź (opłata za wprowadzenie nie obowiązuje w przypadku przejścia zawodnika do klubu z niższej ligi) i stamtąd został wypożyczony do Pogoni. Dzięki temu rudzianie nie będą musieli płacić 25 tys. zł chorzowskiej Albie.