Zabawska, która trenuje pod okiem męża Przemysława, w porównaniu do innych reprezentantów Polski na najważniejsze światowe imprezy, rzadko trenuje poza Białymstokiem. Najczęściej, kiedy może wyjechać razem z córką. Okazją do dwutygodniowych treningów w Spale są ferie szkolne. - Ciężko pracuję, ale najważniejsze, że zdrowie dopisuje - powiedziała nam zawodniczka Podlasia.
W Spale Zabawska spróbuje odpowiednio przygotować się do sezonu halowego. - Mam tutaj okazję wykonać więcej prób pchania normalnym sprzętem - mówi. - W Białymstoku zimą możemy korzystać z hali Zespołu Szkół Rolniczych, ale tam korzystamy z gumowej, ciężkiej kuli, by nie potłuc sufitu.
Zabawska ma już za sobą pierwszy w sezonie halowym start. W Niemczech była druga z wynikiem 18,01 m. - Jak na ten okres oraz dotychczasowe przygotowania, to dobry rezultat - mówi białostoczanka. Kolejne zawody, w których Zabawska wystartuje, to: Puchar Europy w niemieckim Lipsku (za dwa tygodnie), mistrzostwa Polski w Spale (tydzień później) i być może mistrzostwa świata w Budapeszcie (5-7 marca). Do 22 lutego nasza zawodniczka ma czas na wypełnienie minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na mistrzostwa świata, które wynosi 18,54 m (przed rokiem w Birmingham wejście do finału tych zawodów dawał rezultat 18,35).
- Jeśli uda się mi wypełnić minimum, to pojadę do Budapesztu - mówi Zabawska. - Taki wynik, powinien już coś znaczyć podczas zawodów. Jeśli wszystko będzie przebiegać bez zarzutów, minimum powinnam wypełnić.
Białostoczanka, z powodu ograniczonych warunków do przygotowań, w halowych mistrzostwach świata ostatni raz startowała pięć lat temu. Był to jej najszczęśliwszy start w karierze. Do domu wracała bez medalu, ale po ogłoszeniu wyników kontroli dopingowej, po której zdyskwalifikowano dwie rywalki, otrzymała tytuł wicemistrzyni świata.
- Faktycznie, halowe mistrzostwa kojarzą mi się bardzo dobrze - powiedziała nam Zabawska. - Jednak to nie jest moja docelowa impreza w tym sezonie. Najważniejsze są igrzyska olimpijskie, chociaż po drodze nie zaszkodzi zaprezentować się także w Budapeszcie.