Wczoraj rozegrali sparing z 13. drużyną V ligi dolnośląskiej - Trojanem Lądek Zdrój. Rezultat zwycięskiego spotkania przypomina wynik meczu hokeja na lodzie - Odra wygrała ze słabym rywalem 10:2.
- Nie o wynik chodziło w tym meczu, ale o wybieganie. To był kolejny trening dla chłopców - podkreśla kierownik opolskiej drużyny Leszek Wróblewski.
W meczu wystąpili już Marek Tracz i Tomasz Lisiński, dla których była to pierwsza gra po groźnych kontuzjach kolan. Nie zagrali natomiast: Grzegorz Kielanowski, Sławomir Sieńczewski i Rafał Wodniok, którzy narzekali na drobne urazy i trener Dariusz Kaniuka postanowił ich oszczędzić.
Piłkarze rozegrali też w poniedziałek wewnętrzny turniej halowy. Zostali podzieleni na sześć trzyosobowych zespołów. Najlepsza okazała się trójka: Lisiński, Sieńczewski i Grzegorz Kochanowski.
Od dzisiaj nasi piłkarze trenować będą na własnych obiektach, a kolejny sparing rozegrają w najbliższą sobotę z II-ligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała. - Spotkanie prawdopodobnie odbędzie się na stadionie w Chróścicach - informuje kierownik Wróblewski.
Odra Opole 10 (4)
Trojan Lądek Zdrój 2 (1)
Bramki dla Odry: Żymańczyk 3, Sobotta i Mika po 2, Tyc, Rogowski, Michałowicz
Odra: Bella - Jagieniak, Lisiński, Jacek, Mika, Rogowski, Golec, Kochanowski, Michałowicz, Sobotta, Tyc. Po przerwie na boisko weszli: Kall - Kapolka, Ganowicz, Rychlewicz, Tracz, Żymańczyk.
