Lechici później rozpoczną przygotowania

Piłkarze "Kolejorza" 7 stycznia, a zatem o dwa dni później niż początkowo planowano, rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej ekstraklasy

Obecnie wszyscy piłkarze poznańskiego zespołu przebywają na urlopach. Początkowo miały się one skończyć w poniedziałek, 5 stycznia. Teraz wiadomo już jednak, że na pierwszym treningu lechici spotkają się dwa dni później (7 stycznia). Skąd ta zmiana planów? - Nie jest to spowodowane jakimiś szczególnymi okolicznościami. Tak po prostu zdecydowałem, układając szczegółowy plan treningów - tłumaczy trener "Kolejorza" Czesław Michniewicz. - Zresztą nie będzie tak, że zawodnicy będą dwa dni dłużej leniuchować. Przecież każdy z nich ma ode mnie indywidualny plan zajęć, który w okresie świąteczno-noworocznym musi wykonać - dodaje.

7 stycznia odczyty ze sporttesterów zostaną wprowadzone do komputera i już wieczorem będą znane dokładne wyniki. - Będę znał poziom z jakiego poszczególni piłkarze rozpoczynają przygotowania. Wszystko będzie dokładnie widać. Na pewno dla tych, którzy się obijali, nie będzie przebaczenia. Nie ominą ich kary - zastrzega Michniewicz.

Do wyjazdu na zgrupowanie do Cetniewa (12 stycznia) kibice nie będą mieli zbyt wielu okazji, by zobaczyć piłkarzy Lecha na treningu. Zajęcia na boisku są bowiem zaplanowane tylko 7 i 11 stycznia. Natomiast od 8 do 10 zawodnicy będą przechodzić szczegółowe badania wydolnościowe.

W Cetniewie zespół będzie przebywał 10 dni. Przede wszystkim lechici będą tam korzystać z zabiegów krioterapii. Polegają one na wchodzeniu do kabiny, w której temp. wynosi znacznie poniżej -100 stopni Celsjusza. - Dla sportowców takie zabiegi są bardzo dobre. Pozwalają bowiem wyleczyć wiele urazów - zachwala trener Michniewicz.

Po powrocie fani "Kolejorza" będą mieli idealną okazję, by zobaczyć swoich ulubieńców w akcji już 24 stycznia, gdy odbędzie się turniej w poznańskiej "Arenie".

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.