Spotkanie zostanie rozegrane awansem - nie w sobotę, ale już dziś. Jeszcze niedawno faworytem byłby Grunwald - po sześciu kolejkach poznaniacy byli na 2. miejscu, a Tęcza - na 12. Dziś oba zespoły dzielą jednak tylko trzy miejsca i trzy punkty, a do tego to szczypiorniści z Kościana są w lepszej formie. - Nie mam nic przeciwko temu, żeby nadal trwała zła passa Grunwaldu i dobra nasza - mówi trener Tęczy Aleksander Sowa. W Tęczy zabraknie chorego bramkarza Roberta Halajdy, w Grunwaldzie - kontuzjowanych Arkadiusza Guraja, Piotra Więcława. Prawdopodobnie będzie mógł już wystąpić Krystian Kuta.
Początek meczu w hali przy ul. Uczniowskiej w Kościanie o godz. 19.15.