Przed meczem Kotwicy Kołobrzeg z Vikingiem Gdynia

I LIGA KOSZYKARZY. Zawodnicy i trener starają się nie myśleć o kłopotach klubu. Najważniejsze są mecze i piątkowe spotkanie z Vikingiem Gdynia

Pierwotnie spotkanie dziewiątej kolejki miało się odbyć tradycyjnie w sobotę. Jednak ze względy na to, iż hala Milenium w weekend jest zajęta, mecz przełożono na piątkowy wieczór (początek o godz. 19).

W zespole nie dzieje się ostatnio najlepiej. Klub szuka głównego sponsora i na widoku pojawiła się Kompania Piwowarska, która chciałaby zainwestować w Kołobrzegu. Jeśli firma dojdzie do porozumienia z miastem (chodzi o atrakcyjne tereny na promenadzie, gdzie w lecie stanęłyby punkty gastronomiczne), będzie inwestowała w Kotwicę.

Tym czasem prezes klubu Krzysztof Gierszewski dał zawodnikom wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy, bowiem jeśli umowa z Kompanią nie dojdzie do skutku, pieniędzy w klubowej kasie może nie wystarczyć na dokończenie rozgrywek.

- Na razie staramy się nie myśleć o kłopotach finansowych, tylko skupić się na najbliższych meczach - deklaruje Wojciech Krajewski, szkoleniowiec kołobrzeżan.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.