Dla świdniczan sobotni mecz z SMS okazał się tylko rozruchem przed czekającym ich w najbliższą sobotę ciężkim meczem w Radlinie z Górnikiem. Uczniowie z SMS wszystkie dotychczasowe spotkania przegrywali gładko 0:3. Umiejętności rywali ze Spały nie wyzwoliły w gospodarzach pełnej mobilizacji i było to widać na parkiecie. Do klasy przeciwnika dopasowali się gracze trenera Krzysztofa Lemieszka i razili słabą zagrywką. Grający w SMS dwaj mistrzowie świata juniorów, Marcel Gromadzki i Marcin Możdżonek nie wyróżnili się niczym na tle słabo grających kolegów z zespołu.
Występujący bez kontuzjowanego Tomasza Józefackiego świdniczanie w pierwszej partii zwyciężyli do 22, w drugiej do 17. Trener Lemieszek do gry w ostatniej partii desygnował rezerwy. Zmiennicy również wygrali do 22. Dobrze w świdnickim zespole zaprezentowali się Marcin Malicki i zastępujący Józefackiego Łukasz Maziak.
- Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego znowu w swojej hali moi zawodnicy tak słabo zagrywali - powiedział szkoleniowiec Avii. - Rywal nie był wymagający i gładko wygraliśmy. Spotkanie było jednak przetarciem przed wyjazdem do Radlina, gdzie jeszcze ani razu nie wygraliśmy. Być może będę mógł skorzystać już z Józefackiego, któremu we wtorek mają zdjąć gips z nogi.
AVIA ŚWIDNIK 3
SMS I SPAŁA 0
SETY: 25:22, 25:17, 25: 22.
SKŁADY
Avia: Ogonowski, Maziak, Rzędzicki, Czarnecki, Kowalski, Malicki i Brzozowiec (libero) oraz Krzaczek, Mazowski, Jałoza, Bogusz.
SMS: Żuk, Czarnowski, Gromadzki, Możdżonek, Mróz, Kozłowski i Drzyzga (libero) oraz Spychała, Drzewicki.
Pozostałe spotkania V kolejki:
Chemik Bydgoszcz - Górnik Radlin 0:3
Jadar Radom - GTPS Gorzów 0:3
AZS Opole - Resovia 1:3
Śnieżka Joker Piła - Automark Zduńska Wola 3:0
Pauzował KPS Wołomin
SERIA B SIATKARZY
