Ekstraklasa pingpongistów

Zespół McArthur Morliny Ostróda pokonał w Lęborku miejscową Pogoń 4:3. Było to drugie zwycięstwo ostródzkiego zespołu w tym sezonie

Zawodnicy McArthura Morliny zasłużyli na pochwałę. W Lęborku ostródzianie zagrali z Pogonią, która wygrała wszystkie dotychczasowe mecze i zajmuje trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy mężczyzn. Pogoń była faworytem spotkania, ale to ostródzcy zawodnicy zostali zwycięzcami. - Co najciekawsze, żadnego punktu nie zdobył dla naszego zespołu Xu Kai. Ten mecz wygrali młodzi, Tomek Sposób i Zbyszek Grześlak - mówi Tadeusz Czyczel, menedżer ostródzkiego zespołu.

Mecz rozpoczął się od zwycięstwa Zbigniewa Grześlaka nad Krzysztofem Kaczmarkiem 3:0. Warto przypomnieć, że w poprzednim spotkaniu z Erjotem Triada Oława Grześlak wygrał z równie doświadczonym Zbigniewem Mojskim. Gospodarze wyrównali po pojedynku Andrzeja Makowskiego (były zawodnik ostródzkiego klubu) z Xu Kaiem (3:1). Jednak po grze Tomasza Sposoba z Krzysztofem Lubinem (3:1) McArthur Morliny ponownie objął prowadzenie. Kolejne dwie gry gospodarze rozstrzygnęli na swoją korzyść. Duet Lubin/Kaczmarek pokonał 3:2 parę Grześlak/Xu Kai, a po zwycięstwie Kaczmarka nad Xu Kaiem 3:2 Pogoń po raz pierwszy w tym meczu objęła prowadzenie (3:2).

W decydujących pojedynkach młodzi zawodnicy z Ostródy zagrali jednak znakomicie. Najpierw Grześlak po zaciętym meczu wygrał 3:2 z Lubinem, a później Sposób pokonał Makowskiego 3:1. Zwycięstwo 4:3 na Pogonią pozwoliło zespołowi McArthur Morliny awansować na piąte miejsce w tabeli. Mecz pomiędzy lęborskim a ostródzkim zespołem rozegrany został awansem, pozostałe spotkania 4. kolejki odbędą się 11 października.

Ekstraklasa mężczyzn

Copyright © Agora SA