Starania działaczy KH Sanok i władz miasta o poprawę sytuacji hokeja w grodzie Grzegorza zostały zwieńczone sukcesem. Klub ma sponsora strategicznego - została nim Rafineria Jasło SA. W ubiegły czwartek umowę w tej sprawie podpisali Józef Folcik, prezes zarządu i dyrektor generalny Rafinerii Jasło S.A. i Bolesław Wolanin, prezes KH Sanok.
- W tym sezonie naszym głównym celem jest awans do ekstraklasy - mówi prezes klubu Bolesław Wolanin. - Udało nam się stworzyć ciekawy i mocny zespół, przed którym postawiliśmy konkretne wymagania. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie pomoc sponsorów. Chcielibyśmy podziękować przede wszystkim panu Józefowi Folcikowi, prezesowi zarządu i dyrektorowi generalnemu Rafinerii Jasło S.A. za pomoc jaką jasielska firma okazała naszym ambitnym hokeistom. Mamy prośbę, aby wyrazicielem tych podziękowań stali się także sanoccy, wspaniali kibice, którzy niejednokrotnie dali dowód na to, że warto robić dla nich ten piękny sport. Zapraszamy wszystkich na Torsan i wierzę, że nasi hokeiści dostarczą wszystkim mieszkańcom naszego miasta niezapomnianych wrażeń - dodaje Wolanin.
Oba spotkania KH z rezerwami Stoczniowca rozpoczną się o godz. 17. Bilety w cenie 7 i 4 zł.
Tomasz Demkowicz, trener KH Sanok: - Nastroje są bardzo dobre. Chcemy wygrać oba pojedynki, jak i całą ligę. Inny wynik niż dwa zwycięstwa nad rezerwami Stoczniowca nas nie interesuje.
- Cel jest tylko jeden - awans do ekstraklasy. Do drużyny powróciło kilku wychowanków, pojawili się sponsorzy, tak więc drużyna dołoży wszelkich starań, aby spełnić marzenia działaczy, sponsorów, jak i kibiców.
- Zadzwonił do mnie prezes Wolanin i zaproponował mi grę w Sanoku. Ponieważ nie dogadałem się z działaczami GKS, skorzystałem z tej oferty i wróciłem do rodzinnego Sanoka.
- Będzie to mój debiut w roli trenera. Okresu letniego nie przepracowaliśmy optymalnie, gdyż trenowaliśmy na "sucho" tylko dwa tygodnie, a powinniśmy znacznie dłużej. Zajęcia na lodzie rozpoczęliśmy 1 sierpnia. W tym czasie rozegraliśmy cztery mecze towarzyskie i jeden mecz pucharowy. Jest to stanowczo za mało, aby móc powiedzieć, że w pełni udało nam się zrealizować przedsezonowe założenia. Wierzę jednak, że wszelkie braki nadrobimy w trakcie rozgrywek ligowych.
- Oprócz naszej drużyny na pewno groźny będzie spadkowicz z ekstraklasy - zespół Zagłębia Sosnowiec.