Tenis stołowy: początek sezonu w ekstraklasie kobiet

W piątek rozpoczynają się rozgrywki w ekstraklasie tenisa stołowego. Zawodniczki WSP Print Cycero Rolnik AZS Częstochowa w pierwszym spotkaniu sezonu zmierzą się z LUKS Orneta.

Mecze ekstraklasy kobiet od wielu już lat toczą się pod dyktando zespołu z Tarnobrzega. Przez 12 lat trenowana przez Zbigniewa Nęcka drużyna sięgnęła po tytuł Drużynowych Mistrzyń Polski. W tym sezonie - grającym pod szyldem Elpe Eltex - tarnobrzeżankom będzie już znacznie trudniej obronić mistrzowski tytuł. Na ich drodze powinny stanąć akademiczki z Częstochowy.

Czekanie na paszport

Plan, który sprawi, że WSP Print Cycero będzie jedną z najsilniejszych drużyn w Polsce, był już wypróbowany przez kilka klubów w naszym kraju.

Chodzi o zmianę obywatelstwa jednego z zawodników. W 2001 roku polski paszport otrzymał norweski żużlowiec startujący w barwach Włókniarza Rune Holta, teraz wszystko wskazuje na to, że Polką zostanie tenisistka stołowa Xu Jie.

Grająca już od czterech lat w barwach AZS WSP Chinka Xu Jie ponoć już lada dzień otrzyma polskie obywatelstwo i tym samym - zgodnie z przepisami Polskiego Związku Tenisa Stołowego - można będzie pozyskać do gry kolejną zawodniczkę z zagranicy.

- Czekamy już tylko na podpis prezydenta - mówi wiceprezes KU AZS WSP Wiesław Pięta. - Gdy "Xenia" dostanie polski paszport - ściągamy z Chin młodziutką Yang Xin. Mam nadzieję, że pod koniec września sprawa już się definitywnie wyjaśni.

Na razie częstochowskie studentki zainaugurują rozgrywki w składzie: Xu Jie, Paulina Narkiewicz oraz Wioletta Świniuch. Rezerwowymi będą Olga Myga i Joanna Łacińska.

Nie jest to jedyna zmiana w zespole WSP. Z klubem rozstał się Dariusz Szlubowski, a pierwszym szkoleniowcem żeńskiego zespołu został Patryk Matuszewski.

- Przed rokiem trenowałem grający w pierwszej lidze męski zespół AZS WSP - mówi Matuszewski. - Teraz będę starał się te dwie funkcje połączyć. Praca z drużyną ekstraklasy kobiet będzie dla mnie nowym wyzwaniem. Mamy w tym sezonie ambitne cele i mam nadzieję, że uda się nam je zrealizować. Jeżeli tylko "Xenia" otrzyma obywatelstwo i pozyskamy drugą zawodniczkę z Chin - co tu ukrywać, walczyć będziemy o złoto.

Silni i słabi

W tegorocznych rozgrywkach ekstraklasy kobiet można już właściwie w ciemno wskazać pięć drużyn, które powinny walczyć o medale, oraz trzy, które będą musiały bronić się przed spadkiem.

Do grona aspirujących o miejsca na podium należeć będą, oprócz częstochowianek i Elpe Eltex Tarnobrzeg, drużyny AZS Akademii Ekonomicznej Wrocław i Bronowianki Kraków. Być może do tego grona dołączy także Mago Wanzl Nadarzyn, który w tym sezonie pozyskał zawodniczkę z Chin Liping Qin. Walka o utrzymanie powinna toczyć się pomiędzy Ośrodkiem PZTS Kraków, beniaminkiem Górnikiem 09 Mysłowice oraz najbliższym rywalem akademiczek LUKS Orneta.

- Zespół z Ornety powstał na miejsce LUKS Stawiguda - mówi trener akademiczek Patryk Matuszewski. - Z tego, co wiem, wycofał się sponsor, a drużyna znacznie się osłabiła. Z ubiegłorocznego składu pozostała tylko Katarzyna Gieryń. Monika Pietkiewicz odeszła do Tarnobrzega, a Dong Rui Fang nie ma w ani jednym klubie naszej ekstraklasy. Wydaje mi się, że sezon 2003/2004 rozpoczniemy od mocnego uderzenia.

Mecz zostanie rozegrany w piątek w auli WSP. Początek zaplanowano na godz. 19. Wstęp wolny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.