Zagłębie Lubin wygrywa Turniej Otwarcia Sezonu

PIŁKA RĘCZNA. Tydzień przed startem ekstraklasy w Szczecinie rozegrano turniej z udziałem Łącznościowca, Zagłębia, Tasmanii Berlin i Buntekuh Lubeck.

Niby turniej towarzyski, a trzy zespoły za punkt honoru wzięły sobie końcowe zwycięstwo. Sporo było więc ligowej walki, z czego najbardziej zadowoleni byli kibice i szkoleniowcy

Ostatecznie turniejowe zwycięstwo przypadło Zagłębiu Lubin, które po letnich wzmocnieniach będzie jednym z faworytów rozgrywek ekstraklasy. Na tle podopiecznych Bożeny Karkut świetnie zaprezentowały się szczecinianki z Łącznościowca i beniaminek 1. Bundesligi Buntekuh Lubeck. Niemki w sobotę ograły gospodynie, a w piątek przegrały z Zagłębiem. Gdyby więc w niedzielę Łącznościowiec pokonał Zagłębie czterema bramkami, to im przypadłby okazały puchar.

Do przerwy szczecinianki grały bardzo dobrze i prowadziły 12:11. Po zmianie stron mecz nadal był wyrównany, ale pod koniec Zagłębie odskoczyło na trzy bramki i wygrało. Nasz zespół świetnie zaprezentował się w defensywie, natomiast w ataku popełnił parę błędów.

Słabo wypadła Tasmania Berlin. Nie dość, że drużyna przegrała wysoko wszystkie spotkania, to w niedzielę została pozbawiona busa. Złodziejom wystarczyło parę minut, by pozbawić Niemki transportu i klubowych strojów.

Wyniki

Buntekuh Lubeck - Zagłębie Lubin 21:25, Łącznościowiec Szczecin - Tasmania Berlin 35:21, Zagłębie - Tasmania 37:21, Buntekuh - Łącznościowiec 24:22, Buntekuh - Tasmania 41:18, Zagłębie - Łącznościowiec 23:19.

Dla Gazety

Grzegorz Gościński

trener Łącznościowca

Zauważyłem, że przy wysokiej obronie Zagłębia popełniliśmy za dużo błędów i m.in. nad tym trzeba będzie teraz popracować. Nad czym jeszcze? Na pewno nad grą w przewadze, sytuacjami, gdy "wyłączają" naszą jedną zawodniczkę i trzeba poprawić zmiany ustawienia obrony. Podsumowując cały turniej, uważam, że moje dziewczyny bardzo dobrze się zaprezentowały, nawet w przegranym meczu z lubiniankami. Według mnie Zagłębie będzie na pudle mistrzowskim, więc na ich tle wypadliśmy bardzo dobrze. Do ligi mamy tydzień. Beniaminków w ogóle nie znam i nie widziałem ich w akcji. Posiłkuję się jedynie opiniami od innych trenerów.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.