Początek zmagań suwalskich zawodników wyglądał całkiem obiecująco. Eksportowy debel Litpol-Malow Michał Łogosz i Robert Mateusiak w pierwszej rundzie pokonał w dwóch setach (15:11 i 15:5) duet gospodarzy: Bombang Suprianto/Ronne Mayke Runtulalu.
- Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, ale kosztowało nas bardzo dużo sił - wyjaśnił Mateusiak. - To zadecydowało o naszej porażce w drugim spotkaniu, które odbyło się parę godzin później.
Tym razem suwalczanie nie sprostali Chińczykom z Tajwanu: Shih-Chung Huang/Yu Hsun Chien. Naszych zawodników stać było tylko na urwanie w pierwszym secie trzech punktów, a w drugiej odsłonie pięciu.
Dobrze też zagrała w grze singlowej Nadia Kostiuczyk z Litpol-Malow, która w pierwszej rundzie gładko pokonała Sze Mei Wonn z Malezji (11:3 i 11:5), jednak w drugim pojedynku także rozegranym wczoraj nie sprostała Japonce Kaori Mori (2:11 i 6:11).
Pechowe losowanie Kostiuczyk miała w turnieju deblistek, w którym wystąpiła w parze z Kamilą Augustyn z Piasta B Słupsk. Ich rywalkami był duet z Japonii: Shizuka Yamamoto/Seiko Yamada, który na listach światowych zajmuje siódme miejsce. Niestety, Polki przegrały w dwóch setach (12:15 i 5:15).
Pozostali reprezentanci Polski, startujący w turniejach singlowych, też przegrywali w pierwszej rundzie. Rozstawiony w turnieju Przemysław Wacha z Technika Głubczyce uległ reprezentantowi Szwecji Rasmusowi Wengbergowi (9:15 i 13:15), z kolei Augustyn przegrała z Yuan Wemyss ze Szkocji (3:11 i 2:11).
