Warta Poznań - Amica II Wronki 1:1 (0:0)
Młodych piłkarzy z Wronek wspomagali doświadczeni gracze z I-ligowym obyciem: Maciej Mielcarz, Mateusz Bartczak, Mamija Dżikija i Grzegorz Mielcarski. Spotkanie było zacięte, ale oba zespoły nie stworzyły wielu sytuacji. Gole padły dopiero w drugiej połowie. W 65. min rezerwowy Piotr Najewski zagrał z prawej na lewą stronę boiska do Dariusza Reyera. Często włączający się do akcji ofensywnych obrońca Warty doskonale wypatrzył w polu karnym Marcina Florka, który strzałem głową pokonał Mielcarza. Nieoczekiwanie, kwadrans później goście wyrównali. Karol Gregorek biegł przez połowę boiska, a przeszkodzić mu nie potrafił Piotr Bubiłek - napastnik Amiki nie dał szans Srturowi Topolskiemu w sytuacji sam na sam. - Trzeba było przerwać ten rajd, niekoniecznie nawet w sportowy sposób - mówił trener "Zielonych" Wojciech Wąsikiewicz. Warta może się cieszyć z remisu, bo w 88. min, po akcji Mielcarskiego z Marcinem Kikutem, Gregorek trafił piłką w słupek. - Po stracie gola chłopcy zdołali się podnieść i to mnie cieszy najbardziej - mówił trener rezerw Amiki Jurij Szatałow, który 10 lat temu wywalczył z Wartą awans do ekstraklasy.
Bramki: 1:0 Florek (65. min), 1:1 Gregorek (80.)
Warta: Topolski - Cudny, Bubiłek, Antkowiak, Reyer Ż - Łeszyk (79. Chmielewski), Bebeto Ż, Suchomski, Niedbała - Wojciechowski (55. Najewski), Florek. Amica: Mielcarz - Ignasiński, Gaca, Wojtkowiak - Bartczak (78. Kikut), Wróblewski Ż, Dżikija (26. Małecki), Bednarek (83. Łożyński) - Gregorek, Mielcarski Ż.
Mieszko-Faber Gniezno - Unia Janikowo 1:3 (0:2)
- Naszą najsłabszą linią jest obrona, która paradoksalnie była najlepszą formacją w IV lidze - powiedział po meczu działacz Mieszka Dawid Frąckowiak. - Po trzech meczach mamy sześć straconych goli, większość z nich po szkolnych błędach. Na III ligę mamy bardzo przeciętny zespół, więc o każdy punkt musimy sporo walczyć - dodał. Mieszko miał okazję wywalczyć korzystny rezultat, bo przy stanie 2:1 dla Unii, goście od 68. minuty grali w dziesiątkę. Drugą żółtą kartkę otrzymał strzelec drugiego gola Krzysztof Filipek i musiał zejść z boiska. To jednak goście, grając w osłabieniu, zdobyli trzecią bramkę. W 90. min spotkania bezpośrednio z rzutu rożnego gola zdobył Adam Młodzieniak.
Bramki: 0:1 Ditbrener (15., samobójcza), 0:2 Filipek (44.), 1:2 Kamil Jakubiak (50.), 1:3 Adam Młodzieniak (90.)
Mieszko: Fabiański - Ditbrener, Kuryło, Camara, Malczewski, Gąsiorowski (46. Iwanicki), Brauza, Martyka (75. Kiko), Zaporowski, Kaliński (78. Szuba), Jakubiak (70. Robiński)
Chemik-Zawisza Bydgoszcz - Obra Kościan 0:0
Obra: Dombka - Sołtysiak, Skrzypczak, Olejniczak Ż (80. Józefowski), Pachulicz, Matuszczak, Molewski Ż (65. Kortus), Konicki (80. Chorała), Cackowski, Gorząd, Sikora (70. Piech)
Flota Świnoujście - Tur Turek 2:0 (1:0)
Bramki: Ratajczak (44. min), Mikuła (60., z karnego)
Tur: Sabela - Zieniuk, Mowlik, Kupiński Ż, Śliga (60. Pańczyk), Waleszczyk (86. Broszkowski), Podolski, Gorzak (60. Kokoszka), Kluge, (69. Kubzdyl), Sikora, Kanclerowicz.
POZOSTAŁE WYNIKI: Polonia Bydgoszcz - Kotwica Kołobrzeg 2:3, Zorza Dobrzany - Gwardia Koszalin 5:0, Kujawiak Włocławek - Unia Tczew 2:1, Kaszubia Kościerzyna - Gryf Wejherowo 3:2
