Kolarstwo: Grzegorz Gronkiewicz wygrywa wyścig "Cud nad Wisłą"

Dyrektor odjechał

Grzegorz Gronkiewicz, 38-letni dyrektor sportowy sosnowieckiej grupy Ambra Weltour, wygrał wczoraj 11. edycję kolarskiego wyścigu "Cud nad Wisłą" Trasa organizowanego dla uczczenia rocznicy Bitwy Warszawskiej klasyka liczyła ponad 160 km. - Peleton porwał się już na rundach w Legionowie. W 14-osobowej czołówce miałem do pomocy trzech kolegów: "Tadka" Kłoczkę, Tomka Leśniaka i Wojtka Kalembę - relacjonuje Gronkiewicz, który po raz pierwszy zwyciężył w tym wyścigu osiem lat temu. - Mniej więcej w połowie dystansu udało mi się odjechać z Przemkiem Mikołajczykiem z Servisco. Nasza współpraca układała się dobrze, więc powiększaliśmy przewagę nad goniącą grupą, którą dodatkowo "hamował" Leśniak. Na ostatniej, ósmej siedmiokilometrowej rundzie w Radzyminie bez większych problemów zostawiłem z tyłu "Mikusia" i samotnie minąłem linię mety - kończy "Gronek", który za to zwycięstwo otrzymał - rekordową jak na polskie warunki - nagrodę w wysokości 10 tys. zł.