Piłkarska III liga. Polonia Przemyśl - Hetman Zamość 2:1

PIŁKA NOŻNA. III liga. Dwa gole zdobyte po stałych fragmentach gry dały przemyskiej Polonii trzy punkty w inaugurującym sezon spotkaniu z niedawnym drugoligowcem z Zamościa. - To cenny wynik, na który chłopcy bardzo ciężko pracowali - mówił po meczu trener polonistów Krzysztof Stefanowski.

Przemyślanie inauguracyjne spotkanie nowego sezonu rozpoczęli od mocnego uderzenia. W 14. minucie po faulu Rafała Wagi na Lee Quaye rzut wolny 30 metrów od bramki Hetmana egzekwował Bogusław Sierżęga. Pomocnik Polonii zdecydował się na uderzenie i piłka mimo interwencji bramkarza gości zatrzepotała w siatce. 20 minut później gospodarze prowadzili już 2:0. Rzut wolny ponownie wykonywał Sierżęga, który tym razem zagrał do Marka Rybkiewicza, a ten pięknym strzałem nie dał szans Marcinowi Mańce. Piłkarze Hetmana nie dawali za wygraną i jeszcze przed przerwą zdobyli kontaktową bramkę. Po dośrodkowaniu Łukasza Baryczy żaden z polonistów nie sięgnął piłki i Mariusz Głąbicki bez problemów pokonał miejscowego bramkarza. Goście mogli zdobyć gola już chwilę wcześniej, ale po strzale Tomasza Sobczyka piłka odbiła się od poprzeczki.

W drugich 45. minutach poloniści zadowoleni z wyniku czychali na kontrataki. W Hetmanie najwięcej okazji do zdobycia goli miał Tomasz Albingier, ale najpierw źle trafił w piłkę, później będąc w dobrej sytuacji dał się uprzedzić przemyskim obrońcom, a w 65. minucie nie potrafił pokonać Macieja Szramowiata. Piłkarze trenera Stefanowskiego nie byli dłużni i po kontrach próbowali podwyższyć rezultat. Jednak strzały zarówno Quaye, jak i Rybkiewicza i Piotra Pankiewicza mijały światło bramki i wynik pojedynku przemyślan z drugoligowym spadkowiczem nie uległ zmianie.

Zdaniem trenerów

Krzysztof Stefanowski

Polonia

W meczu z Hetmanem zasłużyliśmy na zwycięstwo. To cenny wynik, na który chłopcy bardzo ciężko pracowali.

Aleksander Papieski

Hetman

Jak na początek sezonu mecz stał na niezłym poziomie. Mam trochę pretensji do arbitra, który nie podyktował ewidentnego rzutu karnego po faulu na Albingierze.

POLONIA GREINPLAST PRZEMYŚL 2 (2)

HETMAN ZAMOŚĆ 1 (1)

STRZELCY BRAMEK

Polonia: Sierżęga (14.), Rybkiewicz (33.)

Hetman: Głąbicki (43.)

Widzów: 800.

SKŁADY

* Polonia: Szramowiat - Kud, Jaroch Ż, Strzałkowski - Pankiewicz, Sierżęga Ż, Gwóźdź, Rostecki, Hołubka - Rybkiewicz Ż, Quaye Ż (90. Wojtas).

* Hetman: Mańka - Karpowicz, Czarniecki, Waga Ż - Pliżga Ż, Paulewicz, Głąbicki, Barycza (84. Szepta), Sobczyk - Albingier, P. Lipiec Ż (67. Chałas).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.