Zanim barwny peleton zawitał do Płocka, kolarze przejechali cztery etapy. Pierwszy, 3,5-kilometrową jazdę na czas, wygrał na warszawskim Bemowie 19-letni reprezentant Szwecji Thomas Lovkvist. Potem sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. W Siedlcach, po przejechaniu prawie 210 km, zwyciężył Piotr Zaradny (Mikomax Browar Staropolski). Sympatyczny Szwed obronił co prawda koszulkę lidera, ale na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej awansował już Dariusz Rudnicki (Polska U23), który miał tylko 2 s straty. Ale był to pierwszy poważny sygnał, że kolarz Legii Bazyliszek Lux-Med będzie poważnie myślał o końcowym zwycięstwie.
Sztuka objęcia pozycji lidera nie udała mu się w Ostrołęce, gdzie z peletonu najszybciej finiszował Łotysz Andrus Nauduzs (CCC Polsat). Rudnicki spadł wtedy na 5. miejsce. Do lidera tracił w dalszym ciągu bardzo mało - ledwie 6 s. I wreszcie dopiął swego po najdłuższym w tym wyścigu czwartym etapie. Co prawda 216 km najszybciej pokonał Piotr Chmielewski (CCC-Polsat), lecz Rudnicki dojeżdżając do mety z peletonem 17 s później, już wiedział, że do Płocka pojedzie w żółtej koszulce lidera.
Podczas kryterium - 35 okrążeń ulicami wokół Starego Miasta - wystarczyło tylko obronić swoją pozycję. Nie było to jednak takie łatwe, bo niedługo po starcie od peletonu oderwała się kilkuosobowa grupa, w której tempo dyktowali Grzegorz Wajs i Grzegorz Rosoliński (obaj Servisco-Koop). Gdyby udało im się do końca utrzymać kilkunastosekundową przewagę, to Wajs wygrałby wyścig. Sztuka udawała im się przez prawie 25 okrążeń, później wchłonął ich już peleton. Rudnicki i jego koledzy z reprezentacji i Legii mogli odpocząć. Nie reagowali, gdy na dwa okrążenia przed końcem etapu od grupy oderwali się Ukrainiec Bogdan Bondarjew (CCC Polsat) i Słowak Matej Jurco (ASK Dukla Trencin). I dwójka ta przez nikogo nie niepokojona dojechała do mety. A linię pierwszy minął Bondarjew.
Oznaczało to, że triumfatorem Idea Mazovia Tour został Grzegorz Rudnicki, który zwyciężył także w klasyfikacjach punktowej i młodzieżowej. W pozostałych zwyciężali: aktywni - Krzysztof Jeżowski (Mikomax Browar Staropolski), górska - Bartosz Huzarski (Action nVidia Mróz), agresywni - Grzegorz Żołędziowski (Legia Bazyliszek Lux-Med).
