Sobotniej uroczystości towarzyszyły liczne zawody, rozgrywki i konkursy. Jednym z ciekawszych punktów dnia był mecz pomiędzy Orłami Górskiego a Oldbojami Karpat Lwów. Zwycięsko z tej konfrontacji wyszła polska drużyna strzelając ukraińskim kolegom cztery, a tracąc tylko dwie bramki. Na listę strzelców w ekipie Orłów wpisali się: Kazimierz Kmiecik - dwukrotnie, Marek Kusto i Leszek Pisz. W zwycięskiej drużynie wystąpili: Jan Tomaszewski, Zygmunt Kalinowski, Leszek Pisz, Grzegorz Lato, Marek Kusto, Jerzy Kraska, Ryszard Milewski, Andrzej Iwan, Kazimierz Kmiecik, Władysław Szaryński, Mirosław Bulzacki, Mirosław Okoński, Andrzej Zgutczyński, Karol Kordysz, Zdzisław Kapka.
Po tym spotkaniu na boisku pojawili się podkarpaccy samorządowcy, którzy zmierzyli się ze swoimi kolegami ze Lwowa. Wcześniej rozegrano turniej juniorów, w którym wzięły udział zespoły Stali Rzeszów, Stali Mielec, Igloopolu Dębica i Unii Tarnów. Najlepszą drużyną okazała się Stal Mielec przed tarnowską Unią i dębickim Igloopolem. Główną nagrodę czyli okazały puchar wręczył zwycięzcom bohater dnia - Kazimierz Górski. Legendarny trener przyznał, że nadanie jego imienia Ośrodkowi w Dębicy to bardzo miły gest. - To dla mnie wyróżnienie i dostrzeżenie moich osiągnięć. Chciałbym, aby ten ośrodek służył polskiej piłce, a w szczególności młodzieży - mówił, jak zwykle skromny, pan Kazimierz.
