Hokej na trawie: Grunwald Poznań - Pocztowiec Poznań 2:1

Laskarze Gruwaldu Poznań wygrali pierwszy z finałowych meczów o mistrzostwo Polski z Pocztowcem. Cel ten osiągnęli, strzelając w dogrywce tzw. ?złotą bramkę?. Do zdobycia tytułu wystarczy im jeszcze jedno zwycięstwo.

Tuż przed meczem nad stadionem przy ul. Promienistej przetoczyła się potężna ulewa z gradobiciem. Gdy deszcz nieco osłabł, gra się rozpoczęła. Pierwszy groźny strzał oddał hokeista Pocztowca Tomasz Cichy, ale zbytnio odchylił się przy uderzeniu i piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką bramki Grunwaldu. W 20. min również gracz Pocztowca Marcin Michniak strzelał groźnie z granicy półkola strzałowego, ale kapitan Grunwaldu - bramkarz Mariusz Chyła - znakomicie ten strzał obronił. Chwilę później golkiper Pocztowca musiał ratować swoją drużynę przed utratą bramki dalekim wybiegiem i wybiciem piłki na aut.

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, 4 sek przed końcowym gwizdkiem sędziów błąd popełnił Zbigniew Juszczak z Pocztowca. Wykorzystał go Artur Mikuła i Grunwald prowadził 1:0.

Po przerwie kluczową sytuacją było odesłanie na ławkę kar za żółtą kartkę gracza Grunwaldu Eugeniusza Gaczkowskiego. Po upływie dwóch minut kary grający w przewadze "łącznościowcy" przeprowadzili doskonałą akcję. Najpierw Maciej Matuszyński dogonił przed linią autową wydawałoby się straconą piłkę. Oddał ją do półkola strzałowego, a tam Piotr Mikuła świetnie się zastawił i idealnie podał do ustawionego przed bramką Dariusza Rachwalskiego. Ten strzałem pod poprzeczkę wyrównał stan meczu.

Siedem minut przed zakończeniem meczu żółtą kartkę otrzymał Marcin Strykowski z Grunwaldu, a chwilę po nim Matuszyński z Pocztowca. Tym razem jednak osłabienia zespołów nie przyczyniły się do zmiany wyniku. Było 1:1 i trzeba było rozegrać dogrywkę.

Cztery minuty po wznowieniu gry, po piątym dla Grunwaldu krótkim rogu, Gaczkowski strzałem po ziemi nie dał szans Sobczakowi i zapewnił Grunwaldowi wygraną.

Dziasiaj drugi mecz finałowy na boisku przy ul. Królowej Jadwigi w Poznaniu o godz. 18. Gospodarzem jest Pocztowiec. Wstęp wolny.

Grunwald Poznań - Pocztowiec TP SA Poznań 2:1 (1:0, 1:1, d. 1:0).

Bramki: 1:0 Artur Mikuła (35. min), 1:1 Dariusz Rachwalski (40.), 2:1 Eugeniusz Gaczkowski (74. z krótkiego rogu).

GRUNWALD: Chyła - Dutkiewicz, T. Choczaj, S. Choczaj, Gaczkowski, A. Mikuła, Spałek, Grzeszczak, Strykowski, Wichłacz, Kluczyński. Na zmiany wchodzili: Marcinkowski, Danelski, Siejkowski, Górecki.

POCZTOWIEC: Sobczak - Cichy, Juszczak, K. Wybieralski, J. Adrian, R. Grotowski, P. Mikuła, Ł. Wybieralski, Zawadka, Małecki, D. Rachwalski. Na zmiany wchodzili: Witczak, Michniak, Władysiak, Matuszyński.

Krótkie rogi: 5:2 dla Gruwaldu.