W meczu KS Włodar z Victorią więcej szans należy dać gospodarzom, którzy radzą sobie znacznie lepiej w rozgrywkach niż ich rywale. Victorii nie należy jednak lekceważyć. Podopieczni trenera Rafała Kuczery już w remisowym pojedynku z Rakowem udowodnili, że potrafią walczyć. Poza tym mecze derbowe zawsze rządzą się swoimi prawami.
- Na boisku spotkają się zawodnicy, którzy doskonale się znają i będą chcieli się przed sobą pokazać - mówi trener Włodara Waldemar Różycki. - Victoria jest praktycznie zdegradowana, a my jesteśmy w środku tabeli. Dlatego ten pojedynek powinien przebiegać w sportowej atmosferze, ale faworyta trudno wskazać. Po ostatniej porażce chcemy się zrehabilitować.
Sobotni mecz na stadionie przy ul. Sabinowskiej zaplanowano na godz. 17. O tej samej porze przed swoimi kibicami zagra również KS Raków, który podejmował będzie GKS 71 Tychy. W niedzielę natomiast Lotnik Goliard Kościelec zmierzy się o godz. 17 z liderującą w tabeli Walką Zabrze.