Poprzednim menedżerem Australii był Holger Osieck. Pomimo awansu na przyszłoroczny mundial Federacja zwolniła go po ostatnich klęskach w spotkaniach towarzyskich z Brazylią i Francją. Oba mecze skończyły się porażkami Socceroos 0:6.
- Cały czas rzucamy nazwiskami, ale jest jedna osoba, o której nikt nie wspomniał. To Sir Alex Ferguson. Mam więcej powodów niż inni, aby go zasugerować. Pod jego okiem zdobywałem doświadczenie, więc wiem, co mówię - tłumaczył Mark Bosnich. - Potrzeba nam właśnie kogoś takiego, kto potrafiłby utrzymać w ryzach drużynę. Sir Alex jest idealnym kandydatem. Jeżeli jednak chcemy go zatrudnić, będziemy musieli dużo zapłacić - dodał.
Sir Alex Ferguson zakończył swoją karierę trenerską w ubiegłym sezonie, po 27 latach spędzonych w roli menedżera Manchesteru United. Wcześniej raz prowadził drużynę narodową. W 1986 zastąpił Jocka Steina w roli selekcjonera reprezentacji Szkocji. Prowadzona przez niego drużyna nie zdołała jednak awansować do fazy pucharowej mistrzostw świata.