Przegrana Warszawianki w Płocku

Warszawianka przyjechała do Płocka w dziesięcioosobowym składzie, w którym było dwóch bramkarzy. Mając jedną zmianę w polu w meczu z mistrzami Polski byli skazani na pożarcie i faktycznie przegrali.

Mecz ustawiła bardzo dobra postawa golkipera miejscowych Sławomira Szmala. W 8. minucie gospodarze prowadzili 4:0 i potem powiększali przewagę. Gracze Warszawianki rzadko mieli miejsce na oddanie rzutu. Leworęczny Michał Matysik, który sporo krwi napsuł płocczanom podczas meczu w Warszawie, tym razem był bezradny. Nafciarze nie pozwalali wyskoczyć mu w górę, nie mówiąc o strzale. Zresztą żaden gracz ze stolicy nie dochodził właściwie do czystej pozycji.

Tego dnia w spotkaniu najsłabszych zespołów ligi wygrał natomiast AZS AWF. Studenci ograli Anilanę - obie ekipy niedługo opuszczą ekstraklasę.O miejsca 1-6: WISŁA PŁOCK - WARSZAWIANKA 37:29 (19:10). Warszawianka: Wichary, Suchowicz - Czertowicz 2, Matysik 4, Pepliński 1, Anuszewski 4, Korus 7, Starczan 4 (1 z karnego), Obrusiewicz 5 (2 z karnych), Kosjak 2.O miejsca 7-12: ANILANA ŁÓDŹ - AZS AWF WARSZAWA 21:35 (15:17). Najwięcej bramek dla AZS AWF: Jędrzejewski 9, Jasłówka i Bieniewicz po 7.