- Zbliżyliśmy się do tego naszego celu. Zagraliśmy lepiej zespołowo o był efekt - powiedział po meczu trener Noteci Mirosław Noculak.
Niestety stracił chyba na długo swego najlepszego wysokiego gracza. Chris Sneed zerwał prawdopodobnie ścięgno Achillesa.
Wczoraj w pierwszej kwarcie więcej było radosnej koszykówki i wiosennej, swobodnej atmosfery niż twardej walki o punkty.
Na początku spotkania żadnej z drużyn nie udało się zdobyć przewagi. Dopiero w 7 min, dzięki celnemu rzutowi Tomasza Mrożka było 17:10 dla inowrocławian. Ta różnica 7-8 punktów utrzymała się do końca pierwszej połowy. W Noteci bardzo skutecznie zagrał Robert Kościuk, który zdobył do przerwy 12 pkt. Gospodarze natomiast nie potrafili sobie poradzić ze znakomicie grającym Shawnem Respertem.
Mecz został rozstrzugnięty od razu na początku trzeciej kwarty. W 23 min Noteć dzięki po dwóch trójkach Kościuka wygrywała już 15 punktami.
Wynik meczu grupy 7-12
NOTEĆ - KOMFORT 97:72
Kwarty: 25:17, 15:15, 31:15, 26:25
Noteć: Austin 24 (4), Kościuk 18 (3), Mrożek 16 (4), Radke 4, Sneed 2, oraz Szubarga 13 (3), Turković 10, Czaska 8, Skonieczny 4
Komfort: Respert 20 (2), Braswell 16 (1), Nizioł 8 (1), Robak 10 Morkowski 5 oraz Piechucki 5 (1), Soczewski 4, Mazur 2,
Gracz meczu: Alex Austin
najlepszy snajper PLK znowu skuteczny i na dodatek dołożył 12 zbiórek
