Po rozegraniu 12 z 18 spotkań koszykarze Turowa w 10-zespołowej tabeli grupy A ligi VTB zajmują przedostatnie 9. miejsce, mają tylko trzy wygrane. Tegoroczny system rozgrywek sprawia jednak, że nawet zespół, który zajmie w grupie 6. miejsce, awansuje dalej i będzie miał szansę na mistrzostwo. Ale by awansować, gracze ze Zgorzelca muszą zacząć odrabiać straty.
6. miejsce zajmuje obecnie Lietuvos Rytas Wilno (sześć zwycięstw), a piąty jest właśnie czwartkowy rywal Turowa - drużyna Astany z Kazachstanu, która też ma sześć wygranych, ale rozegrała jeden mecz mniej niż Liteuvos Rytas czy Turów. Polski zespół wciąż ma szansę dogonić Astanę, ale koniecznie musi w czwartek wygrać, bo dzięki temu nie tylko zbliży się do zespołu z Kazachstanu na dwa mecze, ale będzie też lepszy w bezpośrednich starciach.
W pierwszym spotkaniu tych drużyn rozegranym w Polsce Turów wygrał bowiem aż 93:66. Świetny mecz rozegrał wtedy Aaron Cel, który rzucił 32 pkt i miał 12 zbiórek. 15 pkt dołożył Michał Chyliński, 12 - Djorje Micić, a 11 - David Jackson. W Astanie najlepszy był David Simon, który zdobył 20 pkt.
Ale Astana, mimo wysokiej porażki z Turowem, spisuje się w tym sezonie zaskakująco dobrze. A przede wszystkim jest mocna w swojej hali. To w niej odniosła cztery zwycięstwa - pokonała Lietuvos Rytas, Azovmash Mariupol, Kalev Tallinn, a nawet sensacyjnie BC Chimki. Na wyjeździe wygrała natomiast z Azovmashem i Krasnyje Krylia Samara.
Kogo najbardziej powinien się obawiać Turów? Najlepszym strzelcem rywala, ze średnią 20,5 pkt, jest Lonniel Rush, który rozegrał jednak dopiero dwa mecze, w tym pierwszy w połowie grudnia. Amerykanin potrafił jednak rzucić 22 pkt Chimkom, a do tego miał sześć asyst i sześć zbiórek. Kolejni strzelcy w zespole, ze średnią 14,5 pkt, to Amerykanin Simon, który błyszczał już w meczu rozgrywanym w Polsce, a także Serb Branco Cvetcović. Środkowy Simon jest najlepszy także w zbiórkach (średnia 6,4), a najwięcej asyst mają Rush (średnia 5,5) oraz znany z gry w Polsce Jerry Johnson (4,2), który w sezonie 2005/2006 był graczem Polpharmy Starogard Gdański.
Mecz Astana - PGE Turów w czwartek o godz. 14 czasu polskiego.
