W zawodach grało 20 drużyn złożonych z chłopców do lat 15 - wśród nich Agrykola i SEMP Warszawa. Jacek Magiera po raz pierwszy kolegów z Legii na turniej gwiazdkowy do swego rodzinnego miasta zaprosił przed rokiem. Pomysł się spodobał, więc wszedł do przedświątecznego kalendarza profesjonalistów na stałe. Oprócz wymienionych w drużynie gwiazd wystąpili też Jerzy Brzęczek (również urodzony w Częstochowie), żużlowiec Sebastian Ułamek i kilku miejscowych koszykarzy. Gwiazdy w toczonych na luzie spotkaniach wygrały z drużyną sponsorów 4:1, a następnie 5:4 z reprezentacją turnieju 15-latków. Zremisowały też 3:3 z zespołem najmłodszych, czyli 12-latków, ale tu już zabawa była pełna. Gwiazdy grały oczywiście za darmo.
Zawodników z "Magic Team" oblegali łowcy autografów, a największym powodzeniem cieszył się Citko, który notabene od 1 stycznia żegna się z Legią. - Fajnie, że kibice jeszcze mnie pamiętają, bo przecież ostatnio nie szło mi najlepiej - mówił zawodnik pod koniec ubiegłego sezonu występujący w czwartoligowych rezerwach stołecznej drużyny.