Przypomnijmy, że Wacha trafił na Chińczyka już w pierwszej rundzie, po 40. minutowym pojedynku przegrał 0:2 i odpadł z dalszej rywalizacji .
Jak się okazało los naszego zawodnika w kolejnych rundach podzielili reprezentant Hongkongu i Duńczyk, a Chena zatrzymał dopiero w półfinale lider rankingu światowego i późniejszy srebrny medalista Chong Wei Lee z Malezji, który zwyciężył 21:13, 21:14. W meczu o brąz Chińczyk pokonał z kolei zawodnika z Korei Płd. Hyun-Il Lee 21:12, 15:21, 21:15. Mistrzem olimpijskim w grze singlowej został, podobnie jak w Pekinie, Chińczyk Dan Lin.