Najładniejsza tenisistka świata planuje teraz wyprawę do Dublina na tenisowy festiwal, z którego dochód zostanie przeznaczony na rzecz dzieci z Czernobyla. Potem planuje dwa kolejne pokazowe mecze z Monicą Seles.
- Żałuję, że nie mogłam wystąpić w ostatnich turniejach mijającego sezonu, ale wskazania lekarza były jednoznaczne. Odpoczęłam i jestem na dobrej drodze do odzyskania formy - wyjaśniła Kurnikowa.