Czy telewizja pokaże ligę siatkarzy?

Rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki, która rozpoczęła nowy sezon - wbrew wcześniejszym zapowiedziom szefów PLS - nie można na razie oglądać w TVP. I być może nie będzie ich w ogóle, bowiem telewizja publiczna zainteresowana jest przede wszystkim Ligą Mistrzów

Aby jednak mieć LM, Telewizja Polska musi zdecydować się na pakiet m.in. z liga polską. Potem prawdopodobnie zrezygnuje z szerokiego pokazywania siatkarskiej ekstraklasy, stawiając na Champions League i Ligę Światową, w której gra reprezentacja.

Janusz Basałaj, szef sportu w TVP, nie chce komentować tych informacji. Stwierdza tylko, że rozmowy z PLS trwają.

- A europejskie rozgrywki w tej dyscyplinie są dla nas interesujące - dodaje.

Artur Popko, prezes PLS, ma nadzieję, że porozumienie zostanie osiągnięte do środy. Popko również nie chce zdradzać szczegółów rozmów. Według niego nie ma zagrożenia, by liga całkowicie zniknęła z TVP.

- To bardzo delikatna sprawa. Przede wszystkim liczy się dobro dyscypliny - komentuje przebieg negocjacji.

Pieniądze przekazywane z telewizji oraz kwoty od sponsorów rozgrywek - w tym roku największym z nich jest Plus GSM - dzieli między klubami PLS. W ubiegłym roku dla mistrzów Polski, zespołu Mostostalu-Azoty Kędzierzyn Koźle kwoty przekazane z Polskiej Ligi Siatkówki stanowiły ok. 12 proc. całorocznego budżetu, który wyniósł ok. 4 mln zł.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.