Liga Mistrzów. Wtorkowe mecze 4. kolejki

Trzy gole Michaela Owena dały Liverpoolowi zwycięstwo w Moskwie 3:1 z Spartakiem i przybliżyły do awansu do 2. rundy. Pewny awansu wciąż nie może być broniący trofeum Real Madryt, który mimo dwóch goli innego Anglika - Steve McManamana zremisował na Santiago Bernabeu AEK Ateny 2:2

Sensacja w Londynie. Osłabione brakiem napastnika reprezentacji Francji Djibrila Cisse Auxerre pokonał na Highbury Arsenal 2:1. Zupełnie zawiedli reprezentanci Francji występujący w barwach mistrza Anglii - Thierry Henry, Patrick Vieira i Sylvain Wiltord. Kibice "Kanonierów" mogli być zadowoleni jedynie z powrotu do gry po sześciomiesięcznej kontuzji najlepszego piłkarza na Wyspach 2001 Roberta Piresa, który wszedł w drugiej połowie, ale nie mógł odwrócić losów spotkania.

O wiele lepiej poszło wicemistrzom Anglii. FC Liverpool jako pierwsza drużyna z Wysp wreszcie wygrała pucharowe spotkanie w Moskwie. Rozgrywany w temperaturze -2 stopni spotkanie nie było jednak porywającym widowiskiem. Większość zziębniętych piłkarzy Liverpoolu wyszła na boisko w bluzach pozakładanych pod koszulki i rękawiczkach. Pierwszego gola strzelili gospodarze. Emile Heskey zbyt krótko wybił piłkę. 18-leni Aleksandr Daniszewski mocno uderzył z ośmiu metrów, nie zostawiając Jerzemu Dudkowi żadnych szans. "The Reds" wyrównali już po sześciu minutach. Po dośrodkowaniu Jamie Carraghera do piłki na polu karnym dopadł inny wychowanek Liverpoolu - Michael Owen i posłał piłkę do siatki. W drugiej połowie 22-letni reprezentant Anglii trafiał do siatki jeszcze dwukrotnie, zdobywając hat-trick po raz drugi w sezonie. Po tej porażce Spartak już na pewno nie zagra w drugiej rundzie Champions League. W czterech meczach nie zdobył ani jednego punktu i ciężko mu będzie zająć choćby trzecie miejsce, premiowane grą w Pucharze UEFA.

Na Santiago Bernabeu w barwach Realu zadebiutował w Lidze Mistrzów Ronaldo. Brazylijczyk gola nie strzelił, ale podawał przy drugiej bramce Steve McManamana. Nieco zapomniany już w Madrycie Anglik zagrał tylko dlatego, że kontuzję ma Portugalczyk Luis Figo. Obrońcy trofeum przy stanie 2:0 zlekceważyli rywala, a gdy Grecy zdobyli kontaktowego gola po strzale Costasa Katsouranisa w 74. minucie, zaczęli grać nerwowo. Trener Vincente del Bosque zdjął z boiska McManamana, Zidane'a oraz Robeto Carlosa. W 86. minucie wyrównującego gola zdobył Kostarykańczyk Walter Centeno.

Dramatyczny mecz obejrzeli widzowie w Bazylei. FC Valencia, która trzy tygodnie temu rozgromiła na Stadio Mestalla FC Basel 6:2, teraz na wyjeździe tylko zremisowała 2:2. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie po strzale Ivana Ergica, który zdobył gola nr 2500 w historii Ligi Mistrzów (autorem pierwszej bramki był Nigeryjczyk Daniel Amokachi, który 25 listopada w Moskwie zdobył bramkę dla Club Bruges). Wyrównał wspaniałym strzałem z ponad 25 metrów pomocnik reprezentacji Hiszpanii Ruben Braja, później obrońca Curro Torres podwyższył na 2:1. Valencia kończyła spotkanie w dziesiątkę - w końcówce czerwoną kartkę dostał Roberto Ayala. Dwie minuty później wyrównał Ergic.

Dramatyczne mecze w grupie D. Ajax prowadził do 85. min wtedy van Damme wybił piłkę ręką z bramki. Dostał czerwoną kartkę, a goście wykorzystali karnego.

Grupa A

Arsenal - AJ Auxerre 1:2 (0:2): Kanu (53.) - Kapo (8.), Fadiga (28.)

Borussia - PSV Eindhoven 1:1 (1:0): Koller (10.) - Bruggink (47.)

Następne mecze (30 października): PSV Eindhoven - Auxerre i Borussia Dortmund - Arsenal

Grupa B

Spartak Moskwa - FC Liverpool 1:3 (1:1): Daniszewski (23.) - Owen (29., 69. i 90.)

FC Basel - CF Valencia 2:2 (1:1): Ergic (32. i 90.) - Baraja (36.), Torres (72.)

Następne mecze: Liverpool - Valencia i Spartak - FC Basel

Grupa C

Real Madryt - AEK Ateny 2:2 (2:0): McManaman (24. i 43.) - Katsouranis (74.), Centeno (86.)

AS Roma - Genk 0:0

Następne mecze: AEK Ateny - Genk i Real Madryt - AS Roma

Grupa D

Olympique Lyon - Inter Mediolan 3:3 (2:1): Anderson (21. i 75.), Carriere (44.) - Crespo (56. i 66.), Cacapa (31. samobójcza)

Ajaks Amsterdam - Rosenborg Trondheim 1:1 (1:0): Ibrahimovic (41.) - Emerly (85.)

Następne mecze: Inter Mediolan - Rosenberg Trondheim i Olympique Lyon - Ajax Amsterdam