- Przed Ukrainą jedno z najtrudniejszych pod względem mentalnym spotkań w historii. Gdy jej piłkarze zagrają o mundial ze Szkocją w Glasgow, wybuchy w Lisiczańsku i innych miastach nie umilkną. Sport wiele razy musiał funkcjonować w cieniu tragedii, czasem nie zdając sobie z niej sprawy, czasem uznając, że tak będzie najlepiej" - pisał kilka dni temu Kacper Sosnowski, dziennikarz Sport.pl. I choć na pewno znaleźli się tacy, którzy podważyli sens grania ze Szkocją, to futbol mimo wszystko sprawił, że wielu Ukraińców choć na chwilę mogła odetchnąć i przestać myśleć o wojnie. W internecie pojawiło się wzruszające nagranie, na którym widać żołnierzy z Charkowa, którzy są na froncie, ale... oglądają mecz.
A co się działo na boisku?
Ukraińcy wygrali w Glasgow półfinałowy mecz barażowy ze Szkocją 3:1. Bramki dla zwycięzców zdobyli: Andrij Jarmołenko (33. minuta), Roman Jaremczuk (49.) i Artem Dowbyk (95.), a dla gospodarzy Callum McGregor (79.). Ukraińcy zebrali mnóstwo pochwał.
- Ukraińcy to coś innego. To nadzwyczajny występ. Absolutnie porywająca gra w piłkę nożną z niewiarygodną atmosferą w Hampden Park - napisał Gary Lineker, były legendarny angielski piłkarz.
- Zobaczymy, jak Ukrainie pójdzie w finale barażu, ale już teraz to są momenty, w których uwielbiam symboliczną wielkość sportu. Są, grają, wygrywają, dają nadzieję i odrobinę pokrzepienia. Nie chodzi na szczęście tylko o pieniądze i biznes - dodał Szymon Ratajczak, komentator Viaplay.
Do meczu odniósł się nawet prezydent Ukrainy. - Są chwile, kiedy nie potrzeba wielu słów! Tylko duma! Dziękuję wam! Dwie godziny szczęścia, od którego się odzwyczailiśmy. Wyszli, walczyli, wytrzymali, wygrali. Radość dla naszych żołnierzy, dla całego kraju - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Zwycięstwo w tym meczu dało przepustkę do finału baraży, gdzie czekała już Walia. Decydujące o awansie na mundial spotkanie odbędzie się 5 czerwca.
***
To już niemal sto dni, odkąd wojska Władimira Putina ponownie zaatakowały Ukrainę. Obecnie trwa rosyjska ofensywa w Donbasie. Niestety, Rosjanie kontrolują większość Siewierdoniecka, a cywile chowają się przed atakiem w fabryce Azot.
