- Z oczywistych względów nie nagrywałem nic przez dwa miesiące. Czas najwyższy wrócić do życia w nowym świecie. 24 lutego Rosja zaczęła wojnę w Ukrainie. Nie będę tego nazywał "specjalną operacją" czy cenzurował, jak robi to wielu vlogerów. Będę mówił o tym, co widzę i o tym, co myślę - mówi na wstępie najnowszego filmu na swoim kanale Jewgienij Sawin, były zawodnik Amkaru Perm czy Arsienału Tuła, dziś znany rosyjski YouTuber.
I dodaje: - Cały świat mówi o tym szaleństwie. Ligi, kluby, piłkarze i kibice zażądali końca wojny. Tylko rosyjska społeczność piłkarska, karmiona przez publiczne pieniądze i śmiertelnie nastraszona przez lokalne władze, wciąż jest cicho. Rozmawiałem z wieloma osobami ze środowiska, które powiedziały mi: "Tak, to katastrofa. Nie popieramy tego". Publicznie wciąż jednak nie zabrały głosu. Ci ludzie milczą, kiedy każdego dnia Ukraina jest niszczona. Milczą, choć zginęło tam ponad 200 dzieci i tysiące cywilów. Milczą, mimo że świat sportu wykluczył nas ze wszystkich rozgrywek.
Sawin porozmawiał z zawodnikami z Ukrainy oraz piłkarzami, którzy grali w tym kraju. Andrij Jarmołenko, Darijo Srna, Andrij Woronin, Witalij Mykołenko czy Ołeksandr Alijew opowiedzieli o tym, co uważają na temat wojny oraz doświadczeniach, jakie dotknęły nie tylko ich, ale też ich najbliższych. Film na kanale Sawina, który subskrybuje 1,15 miliona użytkowników, ma już ponad milion wyświetleń.
Dzieło Sawina spotkało się z potężną krytyką w Rosji. W programie sportowym w kanale "Match TV", w którym udział wzięli m.in. były piłkarz Spartaka Moskwa - Eduard Mor - i była żona reprezentanta Rosji - Pawieła Mamajewa - Sawin został nazwany "Judaszem z YouTube'a".
- Obejrzałam to wideo i muszę przyznać, że od strony technicznej to kawał dobrej roboty. Zastanawia mnie jednak, dlaczego Sawin nagle zaczął mówić o polityce. Ten film jest jednostronny. To propaganda. Nikt nie spytał naszych piłkarzy o zdanie - powiedziała Ałana Mamajewa. Jej były mąż - Pawieł - w rosyjskiej kadrze zagrał 15 meczów.
- W trakcie kariery piłkarskiej Sawin w ciągu kilku lat zagrał dla wielu klubów. Wszystko robił dla pieniędzy. Takie osoby w środowisku kibiców nazywane są k****mi. Teraz robi wszystko na zamówienie Zachodu. Otrzymał nie tylko pieniądze, ale też azyl polityczny. Poświęcił wolność dla dziwnych uczuć - odpowiedział Mamajewej były rosyjski pięściarz, Władimir Nosow.
Rosyjski polityk - Roman Tieriuszkow - dodał, że słowami Sawina powinny zająć się odpowiednie służby i organy ścigania. Już dzień po publikacji filmu Sawin poniósł konsekwencje. Konkretnie poniósł je jego klub - FC Krasawa - który występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym w Rosji. Decyzją lokalnych władz klub został wyrzucony ze stadionu, na którym rozgrywał swoje mecze domowe.
We wspomnianej rozmowie z portalem Sports.ru Tieriuszkow przyznał, że już wcześniej rosyjskie władze miały problemy z klubem Sawina. Przedstawiciele FC Krasawa mieli brać udział w wiecach uderzających w rosyjskie władze.