Już od ponad dwóch tygodni wojsko Władimira Putina niszczy kolejne miasta i morduje ludność cywilną Ukrainy. Jej mieszkańcy masowo uciekają z kraju. Do Polski trafiło już ponad 1,5 miliona uchodźców. Są jednak tacy, którzy zostali i dzielnie bronią kraju. W szczególności imponują mistrzowie boksu. Do ojczyzny wrócili m.in.: Wasyl Łomaczenko, Ołeksandr Usyk i bracia Kliczko. Ci dwaj ostatni bronią Kijowa, z którego większość mieszkańców uciekła.
Władimir Kliczko oraz jego brat Witalij, który jest merem miasta, często zamieszczają w mediach społecznościowych filmy, w których opowiadają o obecnej sytuacji w Ukrainie.
Najnowsze informacje ws. rosyjskiej inwazji na Ukrainę >>
We wtorek Władimir Kliczko opublikował kolejny film na tle zniszczonego budynku.
- Wiadomość dla tych, którzy nadal robią interesy z reżimem Putina: wy także prowadzicie wojnę razem z Putinem. Historia cię obserwuje. Ludzkość cię osądzi" - napisał Władimir.
"To kolejny dowód wojny. Zwracam się do osób prywatnych, biznesmenów, rządów, które nie przestały robić interesów z Rosją. Pomagacie rosyjskiej armii niszczyć nasze miasta i życie. W tym budynku zginęli cywile i macie ich krew na rękach. Zatrzymać wojnę - powiedział w filmie Władimir Kliczko.
Władimir (64 wygrane - 53 przez nokaut - 5 porażek) i Witalij są już na sportowej emeryturze, ale wcześniej zdominowali wagę ciężką. Władimir był mistrzem federacji IBF, WBO, IBO oraz superczempionem WBA. Witalij panował w federacjach WBO i WBC. Ale w obliczu wojny ich tytuły nie mają żadnego znaczenia. Liczy się przede wszystkim ich wyjątkowe działanie.