W ostatnich miesiącach o Grand Theft Auto mówi się wiele, głównie przez trwające prace i ogrom plotek dotyczących kolejnej odsłony serii. Liczne dyskusje sprzyjają wyciąganiu ciekawostek z przeszłości, czym niewątpliwie jest informacja o planach stworzenia filmu pełnometrażowego na podstawie gry. Ten miał powstać wkrótce po premierze pierwszej części cyklu w trójwymiarze.
W jednym z ostatnich epizodów podcastu BBC, Bugzy Malone’s Grandest Game, pojawił się Krik Ewing, który bazując na licznych powiązaniach z przeszłości, miał kontakt z Samem Houserem, współzałożycielem i prezesem Rockstar Games. Podczas programu zdecydował się podzielić interesującą informacją.
Ewing w trakcie rozmów miał dowiedzieć się o planach na film bazujący na Grand Theft Auto. Ten miał powstawać wkrótce po premierze trzeciej odsłony cyklu, która miała miejsce 22 października 2001 roku. Plany były ambitne, wszak w głównej roli widziano gwiazdę rapu - Eminema.
Aktualnie stworzenie filmu o GTA może wydawać się świetnym pomysłem. "Piątka" to jedna z najpopularniejszych gier w historii, a wszelkie wspominki o kolejnej odsłonie cyklu budzą ogromne emocje. Blisko 20 lat temu te nie były odbierane najlepiej. Ostatecznie projekt, o którym wspomniano w podcaście, został wyrzucony do kosza.
Teraz filmy o tematyce gier mają się znacznie lepiej. Jeszcze niedawno do kin trafiło Uncharted, gdzie główną rolę zagrał Tom Holland, znany także z roli Spider-Mana w filmach Marvela. Dodatkowo w fazie produkcji jest serial, który całością fabuły odzwierciedla wydarzenia z gry The Last of Us.