GTA 6 nie jest zagrożone. Przecieki nie zaszkodziły

We wrześniu bieżącego roku doszło do jednego z największych wycieków informacji w branży gier wideo. Haker wykradł z serwerów Rockstar Games wiele materiałów dotyczących powstającego GTA 6 i opublikował je w sieci. Było to blisko 90 materiałów wideo przedstawiających grę w fazie powstawania. Po długim czasie do sprawy odniósł się szef firmy-matki Rockstara, Take-Two.

Wyciek nie wpłynie negatywnie na produkcję

W ostatnim czasie doszło do spotkania zarządu firmy Take-Two z inwestorami. Jednym z omawianych tematów zostało powstające i oficjalnie zapowiedziane Grand Theft Auto 6. Dyskusje prowadzono w kontekście niedawnego wycieku, który doprowadził do ujawnienia kilkudziesięciu materiałów wideo przedstawiających tytuł w fazie produkcji. Do zdarzenia odniósł się szef wspomnianego przedsiębiorstwa.

Strauss Zelnick zapewnił inwestorów, że przykra sytuacja, która spotkała Rockstar Games, nie będzie miała wpływu na proces produkcji, ani produkt końcowy GTA 6. Podczas wycieku miało nie dojść do kradzieży istotnych assetów. Dodatkowo zapewnił o zwiększonej czujności w sprawach związanych z cyberbezpieczeństwem.

Co wiemy o GTA 6?

O Grand Theft Auto 6 mówi się wiele, jednak niewiele oficjalnie. Zgodnie z oficjalnymi informacjami podanymi przez Rockstar Games, gra powstaje i ma za zadanie podnieść poprzeczkę branży rozrywkowej.

W przeciekach mówi się jednak znacznie więcej. Zgodnie z najpopularniejszymi podaniami insiderów branży, w grze poznamy dwóch protagonistów, w tym kobietę pochodzenia latynoskiego. Miejscem akcji ma być natomiast Vice City. Informacji o przybliżonej dacie premiery wciąż brak, jednak w nieoficjalnych przekazach wspomina się najwcześniej 2024 rok.