Trailer nowej, szóstej odsłony Grand Theft Auto 6. Każdy z nas chciałby już go zobaczyć. Potwierdziłby lub zanegował liczne przecieki, jednocześnie zdradzając choć odrobinę zarysu fabuły. Jak się okazuje, nie musimy czekać do premiery. Na 4chanie pojawił się obiecujący wpis, który zdradza wiele szczegółów. Tylko czy prawdziwych?
Wiemy, że gra powstaje
Od premiery Grand Theft Auto 5 minęło blisko dziesięć lat. Gra od tamtego czasu sprzedała się w blisko 160 milionach sztuk, co czyni ją drugą - zaraz po Minecrafcie - najchętniej kupowaną grą komputerową na świecie. Pomimo upływu wielu lat, odkąd gra trafiła na sklepowe półki, na jej kontynuację przyjdzie nam jeszcze zaczekać.
O GTA 6 oficjalnie wiemy tyle, że gra powstaje. Podczas jednego ze spotkań firm ujawniono, że programiści mają spore ambicję - tytuł ma dyktować reguły w branży gier, znacząco podnosząc poprzeczkę. Dodatkowo do prac nad nowym GTA miał zostać przeniesiony zespół, który dotychczas rozwijał tryb online w Red Dead Redemption 2.
Tak będzie wyglądać trailer?
W ostatnich dniach na zagranicznym forum obrazkowym, 4chanie, ukazał się interesujący wpis. Ten zdradza dokładny przebieg zwiastuna. Dodatkowo zamieszczony został zrzut ekranu, który wyszukiwany wstecznie nie wskazywał żadnych wyników sugerujących jego źródło.
Co zatem zobaczymy w zwiastunie? Na obrazku mamy głównie obserwować miasto, czyli wzorowane na Miami Vice City. Sceny będą skupiać się wokół rozpoznawalnych punktów, w tym apartamentów przy plaży, które w GTA: Vice City służyły za pierwszą kryjówkę gracza. Narrację do filmu mają podłożyć dwie osoby - główni bohaterowie gry. Dodatkowo dostaniemy przebitki ukazujące drobne przestępstwa w mieście z ujęcia dokumentalnego, a całość zwieńczy panorama miasta wraz z logotypem i przybliżoną datą premiery.
Domniemany zrzut ekranu z przecieku dot. GTA 6 fot. 4chan
Czy przeciek można uznać za wiarygodny? Zdecydowanie czerpie on z poprzednich informacji, które pochodziły od zaufanych insiderów branży gier. Dodatkowo zagadkę stanowi zrzut ekranu, którego nie sposób znaleźć nigdzie indziej w Internecie. Osoba publikująca informację w Internecie twierdzi, że jest pracownikiem Rockstar Games.
