Ponad 1300 ukaranych w grze. Wykorzystywali błędy w Apex Legends

Ostatnie tygodnie w Apex Legends są niezwykle dynamiczne. Jak się okazuje, twórcy gry oprócz organizacji rozgrywek esportowych, postanowili rozprawić się także z oszustami.

Pośród graczy Apex Legends każdy może poczuć się wygranym, nie tylko zwycięzcy minionych mistrzostw świata. Twórcy gry pochwalili się efektami ciągłej batalii z oszustami. W ostatnich dniach z gry zniknęło ponad tysiąc kont, które dopuściły się oszustwa podczas spotkań rankingowych.

Zobacz wideo F1 22 NA PS5. Nowi kierowcy, najnowszy tor, duże zmiany w menu

Łączenie się w drużyny i inne wykroczenia

Conor Ford, osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo gry Apex Legends, poinformowała w mediach społecznościowych o kolejnym sukcesie. Tym razem wymiar sprawiedliwości dopadł ponad 1300 osób, które zdecydowały się na oszukiwanie podczas rozgrywek rankingowych.

Podane przez Forda informacje są kompleksowe. Zawierają listę zbanowanych kont z podziałem na platformy, a także ujawniają przewinienia. Część graczy wyleciała w zamian za łączenie się w większe grupy podczas meczów, inni natomiast za wykorzystywanie exploita. Autor nie sprecyzował jednak jakiego

Kary wymierzane są także za toksyczność

Aby pożegnać się na kilka dni z Apex Legends nie trzeba dopuszczać się tak drastycznych przewinień ingerujących w przebieg rozgrywki. Wystarczy najzwyklejsza toksyczność, której oczywiście nie zalecamy. Za przykład zachowań, których należy unikać, może posłużyć profesjonalny gracz z ekipy Cloud9.

Zach Mazer, który przed kilkoma dniami zakończył mistrzostwa świata Apexa na 15. miejscu, w werwie emocji skierował niemiłe słowa w kierunku przypadkowego sojusznika. Niepochlebne słowa o jego matce zakończyły się trzydniowym banem.

Więcej o: