FIFA 22 jest praktycznie dopiero w połowie swojego żywota, ale burze spekulacji wokół kolejnej odsłony serii nie milkną. Ostatnie doniesienia wskazują na to, że Electronic Arts szykuje się do przeniesienia FIFY na płaszczyznę międzyplatformową. Gracze od dawna trzymali kciuki za taką nowinę i być może niedługo dostaną szansę przetestowania wariantu na własnej skórze. EA ma bowiem podobno podjąć pierwsze próby jeszcze w obecnej części.
Dlaczego ujednolicenie systemu byłoby aż tak przełomowym wydarzeniem? Pozwoliłoby to na grę użytkowników każdej z platform ze sobą, a nie podziału na trzy oddzielne grupy, jak miało to miejsce dotychczas. Więcej graczy, dużo bogatszy rynek kart i możliwość konkurowania ze znajomymi, nawet jeśli ci grają na czymś innym. Brzmi świetnie, zwłaszcza w kontekście trybu FIFA Ultimate Team.
Na razie wszystko opiera się jeszcze na nieoficjalnych doniesieniach, ale nie pochodzą one z byle jakich źródeł. Dalej puścił je chociażby FUT Sherrif - użytkownik Twittera z gronem ponad 360 tysięcy obserwujących. Bardzo ożywiło to społeczność, która czeka na więcej, ale na razie EA milczy, nie potwierdzając nic w żadnym komunikacie.
Więcej treści gamingowych na Gazeta.pl.
Prace nad stworzeniem multiplatformowej FIFY dla wszystkich mają się zacząć jeszcze na FIFIE 22, lecz pełne efekty pracy pokaże najpewniej dopiero kolejna część serii. Niemniej jednak szykuje się naprawdę przełomowy moment w historii kultowej, piłkarskiej sagi. Zacieramy rączki i czekamy na więcej. Oby na spekulacjach się nie skończyło, a słowa zamieniły w czyny.