Twitch zbanował streamerów bez uzasadnienia. Może chodzić o podatki

Kontrowersyjna fala banów na Twitchu. Platforma, bez konkretnego uzasadnienia, wykluczyła setki twórców. Najpewniej chodzi o domniemane podejrzenie oszustw podatkowych.

Na Twitch doszło do masowego banowania kont twórców ze Środkowego Wschodu. Okazuje się, że nie było to działanie przypadkowe. Administracja platformy podejrzewa bowiem, iż tamtejsi streamerzy dopuścili się oszustw podatkowych. Wielu z nich zostało odciętych od przychodów, jakie mieli otrzymać od Twitcha, a co za tym idzie również i środków do życia. Społeczność jest wyjątkowo oburzona. 

Zobacz wideo Wybieramy najlepsze gry 2021 roku. Zwycięzca może was zaskoczyć [TOPtech]

Twitch wyjątkowo surowy

Temat narodził się jeszcze pod koniec lutego, kiedy część streamerów donosiła o problemach z otrzymaniem należnych wypłat. Donosił o tym portal Dexerto. W social-mediach pojawiło się wiele wpisów krytykujących działanie platformy, określając je jako niesprawiedliwe. 

Twórcy otwarcie żalili się o swojej patowej sytuacji. Duża część z nich nie ma innego źródła utrzymania, a w streaming włożyli swój czas i pieniądze. Twitch odpowiadał każdemu z nich, iż przelewy wstrzymano ze względu na pojawiające się rozbieżności podatkowe.

Więcej treści gamingowych na Gazeta.pl.

Władze platformy zadziałały w tej kwestii bardzo surowo, ale Twitch zawsze potrafił bezwzględnie karać swoich streamerów za aspekty, które budziły ich podejrzenia. Kłopot w tym, że nie wystosowano żadnego konkretnego oświadczenia odnośnie sprawy, a kolejne kroki podjęto już w marcu.

Fala banów

10 marca odnotowano masowe blokady nakładane na streamerów ze Środkowego Wschodu. Ich natężenie było tak ogromne, że nawet specjalny bot StreamerBans, informujący o karach wobec streamerów, nie był w stanie przetworzyć wszystkich informacji. Większość z nich stanowią wykluczenia tymczasowe.

Incydent ponownie skomentowali twórcy, domagając się konkretnej odpowiedzi od Twitcha z wyjaśnieniami. Jeden z nich napisał:

 To nie gra, żeby banować większość twórców ze Środkowego Wschodu, bez wyjaśniania przyczyny lub choćby odpowiadania na nasze maile z zapytaniami.

Sprawa najpewniej nadal jest powiązana z domniemanymi oszustwami podatkowymi, ale Twitch nadal nie wydał stosownego oświadczenia dotyczącego swoich działań. Z tego względu nie sposób jest obecnie przewidzieć, jak rozwinie się cała sytuacja.

Więcej o:
Copyright © Agora SA