Rozgrywka w Call of Duty: Warzone uchodziła za jedną z najbardziej realistycznych pośród wszystkich popularnych tytułów Battle Royale. Jak się jednak okazuje, twórcy mogą planować dodać do gry trochę fantazji. A to wszystko poprzez zaimplementowanie w niej King Konga oraz Godzilli.
Przed kilkoma dniami na Twitterze pojawił się wpis, który zawierał przecieki dotyczące wprowadzenia King Konga oraz Godzilli wprost do Call of Duty: Warzone. Post nie składał się wyłącznie z tekstu, lecz zawierał dodatkowo kilka grafik koncepcyjnych. Użytkownik wkrótce usunął swoje konto z serwisu, jednak informacje zyskały uwagę społeczności.
Do informacji odniósł się Tom Henderson, zaufany leaker i pasjonat gier FPS. Dokonał analizy zamieszczonych obrazów koncepcyjnych i potwierdził ich oryginalność. Jeden z nich miał miał pokazywać King Konga niszczącego samolot, zaś drugi Godzillę atakującą wojsko przy użyciu swojego niebieskiego lasera.
Wydarzenia z udziałem wielkich stworów odgrywających imponującą scenę ku uciesze graczy to rzeczy, które kojarzą się bezpośrednio z Fortnite. W produkcji Epic Games dochodziło do podobnych zjawisk w przeszłości. Najpopularniejsze były jednak interakcje z gwiazdami światowego formatu, jak chociażby koncert Travisa Scotta.
Henderson w swoim poście na temat przecieków wskazuje, że takie wydarzenia mogą nie nadejść w obecnej wersji gry, a dopiero w odświeżonym Warzone, który będzie mieć premierę przy okazji nowej odsłony Call of Duty. Pozostaje mieć jednak oczy szeroko otwarte, gdyż przecieki wkrótce mogą okazać się faktem.