Gratka dla fanów motoryzacji i gier z nią związanych. Premiera Gran Turismo 7 zbliża się wielkimi krokami. W opublikowanym wczoraj filmie na temat nadchodzącej produkcji poruszono multum aspektów, jakie wniesie najnowsza odsłona znanej serii, której początki sięgają 1997 roku.
Ponad 400 modeli samochodów i 34 lokacje w 97 różnych układach. Do tego tradycyjna kampania dla jednego gracza, wzbogacona nową zawartością. Nie zabraknie również aspektów edukacyjnych, gdyż gracz zyska możliwość do zapoznania się z historią poszczególnych marek na przestrzeni lat od ich powstania. To wszystko po to, aby w jak najlepszy sposób oddać hołd i przedstawić szeroko pojętą kulturę motoryzacji. Kolejna zawartość ma być stopniowo dodawana po oficjalnym wypuszczeniu gry.
Dzięki technologii Ray Tracing graficznie produkcja prezentuje się znakomicie i bardzo realistycznie. Aspekty taki jak pogoda, otoczenie czy niebo zostały dopracowane co do najdrobniejszych szczegółów. Do tego dojdzie rozbudowany tryb zarządzania powtórkami oraz szeroka gama utworów muzycznych, z których gracz będzie mógł wybierać.
Wisienką na torcie będzie tryb fotografa, pozwalający na uchwycenie swoich samochodów na tle ponad 2,5 tysiąca miejsc z całego świata. Gra zaoferuje również wiele narzędzi edycji i przerabiania zrobionych zdjęć.
Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.
Gran Turismo 7 pojawi się w wersji na konsole PS4 i PS5. Premierę zaplanowano na 4 marca. Cena w dniu wydania wyniesie ok. 330 złotych. Póki co opinie obserwatorów śledzących produkcję są bardzo mieszane, choć wspomniany materiał zaprezentował grę w bardzo dobrym świetle. Nie zostaje jednak już nic innego, jak poczekać na samą w sobie premierę, porównując przy tym oczekiwania i zapowiedzi z rzeczywistością.