To jest najlepsze rozwiązanie? Talent pokazuje swoje umiejętności w PEC!

Sobotnie mecze Polish Esport Cup obfitowały w wiele ciekawych akcji. Z całą pewnością jedną z nich był ace CzeCzaGoda, który popisał się pięcioma eliminacjami.

Zawodnik WIFI PATROL zdobył najpierw trzy eliminacje z MP9, a później dołożył kolejne dwa z pistoletu. Utalentowany zawodnik Counter Strike’a pokazał wielkie umiejętności, jednak trzeba pamiętać, że to dopiero początek rozgrywek.

MP9 świetnym rozwiązaniem na pół profesjonalistów?

Nie wszyscy gracze muszą polegać na snajperkach, czy karabinach, aby wygrywać rundy. Szczególnie, gdy zawodnicy rozgrywają force’a i nie chcą w ciemno wymieniać broni. W sobotnim spotkaniu w otwartych kwalifikacjach do Polish Esport Cup byliśmy świadkami m.in. starcia WIFI PATROL z Polish Team. W pierwszej z tych drużyn gra właśnie CzeCzaGod. Zawodnik WFP popisał się świetną akcją i zdobył ace’a w ważnej dla swojej ekipy rundzie. Dzięki skróceniu pozycji na Overpassie wyeliminował najpierw trzech wrogów z MP9, a później dołożył dwa trafieniu z pistoletu.

Nie od dziś wiemy, że MP9 potrafi siać spustoszenie w szeregach wrogów, jednak musi trafić do dobrych rąk. Tak też było tym razem. Z całą pewnością warto obserwować tego zawodnika, bowiem może jeszcze nie raz zabłysnąć w czwartym sezonie Polish Esport Cup.

CzeCzaGod to za mało, żeby awansować

Finałowym meczem podczas tego dnia kwalifikacji było starcie "na sygnale" vs. "WIFI PATROL", które rozegrane zostało na dobrze nam wszystkim znanej mapie - Mirage. Początek spotkania zwiastował o bardzo dobrym przygotowaniu drużyny "na sygnale", gdyż ta zdobywała kolejne rundy, co zagwarantowało jej wygraną. Tym razem "WIFI PATROL" musiał uznać wyższość swoich przeciwników. Drużyna "na sygnale" zagra w niedzielnych spotkaniach w ramach drugich, otwartych kwalifikacji do PEC.

Mirage najchętniej wybierany w PEC

Jedną z ciekawszych informacji podczas drugich kwalifikacji do Polish Esport Cup jest fakt, że najchętniej wybieraną mapą był Mirage. Ten został picknięty przez graczy aż siedem razy. Druga najpopularniejsza arena to Nuke - wybrana zaledwie trzy razy. Jak więc widzimy, dysproporcje są duże. To też może być cenna wskazówka dla zespołów, które będą chciały wziąć udział w kolejnych eliminacjach do Polish Esport Cup. Będą wiedziały, na co się przygotować.

Jeżeli jeszcze nie zapisaliście się do otwartych kwalifikacji do Polish Esport Cup, to możecie to zrobić na specjalnej stronie. Trzeba jednak się śpieszyć, bowiem liczba miejsc jest ograniczona. Same zapisy trwają do ostatniego dnia otwartych kwalifikacji.

Więcej o:
Copyright © Agora SA