Dzisiaj ruszają również finały Rainbow Six Siege oraz CS:GO trzeciej tury Polish Esport Cup 2020. Stawka w obu turniejach jest bardzo mocna. W rywalizacji CS:GO zobaczymy m.in. zaproszone ekipy zza południowej granicy – eSubę oraz Brute, a także znane polskie ekipy – Dr Pepper i x-kom AGO. W zmaganiach R6S wystąpi absolutna polska czołówka. Zapowiada się weekend pełen emocji!
Do czwartego wyścigu trzeciej tury Dominik Blajer czekał na swojego pogromcę. Zdobywcą pole position i zwycięzcą wyścigu autem BMW Z4 GT3 na torze Laguna Seca w słonecznej Kalifornii okazał się Mateusz Tyszkiewicz z zespołu Actina Pact. Dominikowi nie udało się więc dokonać niezwykłego wyczynu wygrania we wszystkich wyścigach trzech tur turnieju, w których brał udział. Nie zmienia to faktu, iż będzie on zwycięzca każdej z tur w klasyfikacji generalnej, a co za tym idzie poza nagrodami pieniężnymi zdobędzie specjalne trofeum SUPER CHAMPION MASTER POLISH ESPORT CUP 2020. O pozostałe premiowane miejsca w klasyfikacji generalnej walka nadal trwa i wszystko rozstrzygnie się podczas ostatniego - piątego wyścigu, który rozegrany zostanie w najbliższą niedzielę. Mateusz był do tej pory jedynym kierowcą, który zagroził Dominikowi. Podczas wyścigu na torze Autodrom Most w Czechach również wywalczył pole position i prowadził w wyścigu przez ponad 40 minut. Mały błąd na prostej startowej spowodował wtedy, iż Dominik wyprzedził go i nie oddał prowadzenia już do mety.
Pierwsza trójka na mecie dzisiejszego wyścigu to Mateusz Tyszkiewicz, Dominik Blajer i Dawid Fryzowicz. Od początku jechali niezagrożenie i już w początkowej fazie wyścigu odjechali przeciwnikom na bezpieczną odległość. Dużym zaskoczeniem był karambol w pierwszej minucie od startu, który wyeliminował innych faworytów z walki o podium. Największymi poszkodowanymi byli Łukasz Sokół i Daniel Libront, którzy spadli poza pierwszą dwudziestkę. Obaj kierowcy przez cały dystans nadrabiali straty i na mecie zameldowali się kolejno na szóstym i siódmym miejscu. O ogromnym pechu może mówić Wojciech Bobrowicz, który w siódmej minucie jadąc na trzeciej pozycji wypadł poza tor i uszkodził samochód, co spowodowało, iż musiał wycofać się z wyścigu.
Dziś po jednodniowej przerwie wracają rozgrywki CS:GO i RAINBOW 6 SIEGE. Osiem drużyn w pierwszej i cztery w drugiej grze zmierzą się w fazie finałowej rozgrywek. W przypadku CS:GO awans do fazy finałowej uzyskały ekipy: ANTY DPM I TURBO PRZYGŁUPY DON KASJO z Polski, jak również rosyjska dywizja GROND i serbsko-mołdawska LEVEL UP. Zaproszonymi drużynami są dwie czołowe czesko-słowackie ekipy BRUTE i ESUBA i dwie polskie X-KOM AGO i Dr. Pepper. W finałach wystąpią więc cztery polskie i cztery zagraniczne drużyny.
Rywalizację rozpoczną sobotnie mecze ćwierćfinałowe:
1. LEVEL UP (SRB) vs. DR. PEPPER (PL), BO3 - godz. 10:00
2. TEAM BRUTE (CZ/SK) vs. TURBO PRZYGŁUPY (PL), BO3 - godz. 13:00
3. GROND (RU) vs. ESUBA (CZ/SK), BO3 - godz. 16:00
4. X-KOM AGO (PL) vs. ANTYDPM (PL), BO3 - godz. 19:00
Transmisja od godz. 10:00 na kanale TWITCH: https://www.twitch.tv/polishesportcup
Faza finałowa w RAINBOW 6 SIEGE rozpocznie się o godz. 12:00 i w pierwszych meczach zagrają:
CROMCODILES vs. PADRE CREW, BO3 – godz.12:00
DEVILS!GG vs. XPG INVICTA, BO3 – godz. 15:00
Transmisja od godz. 12:00 na kanale TWITCH: https://www.twitch.tv/rainbow6pl
Rywalizację Rainbow Six Siege będziecie mogli również obserwować na fanpage'u Sport.pl na Facebooku.
Tekst przygotowany przy współpracy ze współorganizatorem Actina PACT.
Masz ciekawy temat związany z esportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl.