Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Do walki "na śmierć i życie" stanęły cztery drużyny, a stawką był awans. Ryzykiem zaś przegrana i koniec przygody z turniejem. Można więc było oczekiwać wyrównanej i dramatycznej rywalizacji, szczególnie że mecze rozgrywane były w formacie BO3. F
Faktycznie, tak też się stało, choć w żadnym z meczów nie zobaczyliśmy rywalizacji na trzeciej mapie naszywanej "decider". W pierwszym meczu drużyna Don Kasjo (ekipa zawodnika, który niedawno wygrał z Marcinem Najmanem przed dyskwalifikację) pokonała 2:0 ekipę ISAMU. Na pierwszej z map Turbo Przygłupy pokonały GAMELAXY by POMPA TEAM 16:11, a na drugiej 16:13.
W kolejnym meczu zmierzyła się polska drużyna SomethingElse z rosyjską formacją GROND. Pierwsza mapa de_mirage to łatwe zwycięstwo Rosjan 16:9. Druga de_train to piękny wyrównany pojedynek zakończony remisem 15:15. W dogrywce silniejsi okazali się Rosjanie wygrywając ostatecznie 22:18
We środę przenosimy się do górnej części drabinki, co oznacza, że nikt nie odpadnie. Zwycięzcy uzyskają awans do fazy finałowej, a przegrani powalczą raz jeszcze w drabince przegranych.
Podobnie jak w przypadku CS:GO zwycięstwo oznaczało awans do dalszej części rozgrywek, a przegrana koniec przygody z turniejem. Zmierzyły się ze sobą cztery drużyny w formacie BO3 i nie zabrakło też zaskoczeń. W meczu PRIDEgg vs. AMBA FATIMA faworytami byli ci pierwsi. Niespodziewanie zostali "zmiażdżeni" przez rywala 2:0 i odpadli z turnieju. W drugim spotkaniu z kolei faworyzowana ekipa Hummingbirds przegrała 0:2 z drużyną Cromcodiles.
We środę zmierzą się ze sobą czterej faworyci do finału imprezy. Zapowiadają się zatem niezwykle gorące spotkania:
Tekst przygotowany przy współpracy ze współorganizatorem Actina PACT.
Masz ciekawy temat związany z esportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl.