Weaver miała pojechać w zawodach Dirty One Thirty, ale jej plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Brytyjka zdecydowała jednak, że nie podda się i przejedzie dystans, który miała pokonać pierwszego dnia w domowych warunkach.
Przejechała 130 kilometrów po swoim ogródku. Zajęło jej to 12 godzin!
Pokonując 130 kilometrów, udało jej się zrobić ponad tysiąc okrążeń własnego ogródka. W poście na Instagramie przedstawiła szczegóły. "Wszystko zajmie mi około 12 godzin. Trasa to głównie trawa, żwir i asfalt" - opisywała. Później relacjonowała przebieg wyzwania w swoich mediach społecznościowych.
Molly Weaver ścigała się też profesjonalnie. Zakończyła karierę dwa lata temu. Była członkinią Matrix Fitness Pro Cycling, Team Liv-Plantur, czy Trek-Drops, w którym pełniła nawet rolę kapitana. Obecnie jeździ dla amatorskiego Orbea Racing Team.
Przeczytaj także:
- Lewandowski śmieje się z Norwegów. "Ja przez dwa tygodnie nie mogłem wchodzić do lasu"
- Novak Djoković przeciwny szczepieniom na koronawirusa. "Będę musiał podjąć decyzję"
- "Bezsilność jest największym problemem. Niektórzy mają dosyć dzieciaków"
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .
