Po przesunięciu wyścigu F1 w Kanadzie kolejnym teoretycznie miałoby być Grand Prix Francji w dniach 26-28 czerwca. Wiele osób twierdzi, że sezon mógłby się rozpocząć dopiero w Austrii (3-5 lipca), albo Wielkiej Brytanii (17-19 lipca). Jeśli Grand Prix Kanady nie uda się rozegrać w tym sezonie, będzie to pierwszy przypadek od 11 lat, kiedy w kalendarzu zabraknie wyścigu w Montrealu.
W tym sezonie najbliżej rozegrania wyścigu było podczas inauguracji w Australii, gdzie pojawili się kierowcy, ale u mechaników kilku z nich wykryto przypadki zakażenia koronawirusem, a u kolejnych podejrzenia choroby. Ryzyko było zbyt duże, więc zdecydowano się odwołać imprezę.
Następnie przełożono pięć wyścigów - w Wietnamie, Bahrajnie, Holandii, Hiszpanii i Azerbejdżanie, odwołano GP Monako. Kilkanaście dni przed planowanym rozpoczęciem sezonu zapadła decyzja, że w innym terminie zostanie rozegrane GP Chin.
Przeczytaj także:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .