Odwołanie Wimbledonu mogło kosztować nawet ćwierć miliarda! Organizatorzy nie stracą pieniędzy

Wimbledon 2020 został odwołany z powodu pandemii, ale organizatorzy nie poniosą strat z tego tytułu. Jak informują brytyjskie media, władze turnieju w Londynie zabezpieczyły się na taki scenariusz.

Polisa ubezpieczeniowa pomoże pokryć stratę organizatorów tegorocznego Wimbledonu. Anglicy zdecydowali się w środę odwołać wielkoszlemowy turniej z uwagi na pandemię koronawirusa. Nie utracą 250 mln funtów, jakie wyliczyli dziennikarze, bo zdążyli się zabezpieczyć na taką ewentualność jak zagrożenie epidemiologiczne.

Zobacz wideo Iga Świątek: Decyzja French Open zdziwiła mnie i zaskoczyła świat tenisa

Wimbledon ubezpieczony na nagłe zdarzenia

Wimbledon odbywa się na kortach trawiastych, na których ze względu na specyfikę nawierzchni nie można grać w innym terminie niż przełom czerwca i lipca. Z tego powodu tegoroczna edycja turnieju została odwołana. To pierwszy taki przypadek po drugiej wojnie światowej.

Ubezpieczenie pokryje m.in. straty dla posiadaczy praw telewizyjnych oraz dla kibiców posiadających bilety. Jak poinformował portal insurancebusinessmag.com, Wimbledon jest od kilku lat ubezpieczony na wypadek wybuchu globalnej pandemii. Inne nagłe zdarzenia to m.in.: atak terrorystyczny i śmierć królowej Elżbiety II.

Większy problem mogą mieć Francuzi. Jak przyznał dyrektor Francuskiej Federacji Tenisowej Lionel Maltese, w przypadku odwołania Roland Garros straty z tego tytułu wyniosą 260 mln euro. 

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.